PIŁA. Nietypowe zjawisko można zobaczyć przy sygnalizacji świetlnej w Pile przejeżdzając przez ul. Koszalińską. Kierowcy na drodze muszą BARDZO uważać, ponieważ drogę może Wam przeciąć przejeżdżający nagle samolot.
Co jest tego powodem? Rozdzielono lotnisko od terenu hangaru dla samolotów. Obok pasów na powierzchni lądowiska są dostępne jedynie otwarte miejsca postojowe. Aby schować samolot pod dachem, piloci muszą przejechać przez skrzyżowanie z ulicą Koszalińską.
Lotnisko w Pile jest nietypowe i zaskakuje, ale na świecie znajdziemy jeszcze większe dziwactwa jak lotnisko w Gibraltarze. Tam przez pas startowy przebiega dwupasmowa droga. Mimo, że trasa jest BARDZO ruchliwa, to łączy ze sobą centrum miasta z przejściem granicznym z Hiszpanią.
( Red.)
