ZŁOTÓW. Nie tylko nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ale na dodatek prowadził auto bez uprawnień i pod wpływem natkotyków. 29-latka z Paruszki czekają surowe konsekwencje prawne.
Działo się to 04 stycznia tuż po północy. Policjanci z Wydziału Prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie patrolowali trasę Krajenka – Pogórze. Na widok ich radiowozu kierujacy Fordem Galaxy mężczyzna gwałtownie przyspieszył i wjechał w las. Ignorując wydawane przez policjantów sygnały błyskowe i dźwiękowe przejechał jeszcze 200 metrów, po czym zatrzymał auto i biegiem oddalił sie w głąb lasu. Po chwili został ujęty.
Podczas policyjnej kontroli wyszło na jaw, że 29- latek mieszkaniec Paruszki, który zachowywał się nerwowo i był wyraźnie pobudzony, wcześniej zażywał środki psychotropowe. Policjanci ujawnili również przy nim susz roślinny i biały proszek zwinięty w foliowy rulon. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że to marihuana i amfetamina.
Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna kierował samochodem nie posiadajac do tego uprawnień.
29-latek usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środka odurzającego, za co również grozi mu do dwóch lat więzienia. Natomiast za zlekceważenie kontroli i ucieczke przed policją 29- latek musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień grozi mu kara grzywny.
(Red.)
Źródło: KPP Złotów