CZARNKÓW/TRZCIANKA. Wczoraj policjanci z czarnkowskiej ,,drogówki” przeprowadzili kontrolę autokaru, którym dzieci miały pojechać na wycieczkę. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierowcy okazało się, że 59-latek znajduje się w stanie nietrzeźwości i ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Z kolei autokar nie posiadał ważnych badań technicznych. Teraz sprawa trafi do sądu.
Wczoraj około godziny 08:20 policjanci z wydziału ruchu drogowego czarnkowskiej komendy na terenie Trzcianki skontrolowali autokar, który miał zawieźć na wycieczkę grupę dzieci.
–Kiedy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierowcy okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad pół promila alkoholu w organizmie, w związku, z czym 59-latkowi zostało zabrane prawo jazdy. Dodatkowo okazało się, że autokar od sierpnia br. nie posiadał badań technicznych, dlatego policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu – informuje asp. Karolina Górzna-Kustra z KPP w Czarnkowie.
Wkrótce nieodpowiedzialny kierowca usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny.
Firma przewozowa, skierowała na miejsce innego kierowcę z którym dzieci pojechały na zaplanowaną wycieczkę.
Karolina Górzna Kustra: -Przy tej okazji przypominamy rodzicom i wychowawcom o możliwości zgłaszania kontroli autokarów wycieczkowych przed podróżą. Każdy rodzic/opiekun bądź organizator może poprosić funkcjonariuszy o taką kontrolę przed wyjazdem.
Podczas kontroli sprawdzany jest przede wszystkim stan techniczny autobusu i jego wyposażenie, uprawnienia kierującego oraz stan trzeźwości. Apelujemy, aby zgłaszać taką kontrolę przed zorganizowanym wyjazdem z kilkudniowym wyprzedzeniem. Dzięki temu można uniknąć dłuższego oczekiwania na przyjazd patrolu. Ponadto na stronie https://bezpiecznyautobus.gov.pl można sprawdzić podstawowe informacje na temat autobusu: dane o badaniu technicznym, dane techniczne oraz informacje o polisie OC.
Zdjęcie użyte w artykule jest jedynie poglądowe i nie pochodzi z tej konkretnej kontroli.
(Red.)
Fot. KPP Czarnków