ZŁOTÓW. Zmiana na stanowisku dyrektora złotowskiego Szpitala Powiatowego im. Alfreda Sokołowskiego stała się faktem. Nowy dyrektor, Artur Bobruk, objął te funkcję 15 września. Ostatnio duże społeczne kontrowersje wywołał fakt, że nowy dyrektor ma zarabiać… bagatela 35 tys. zł na miesiąc, to na starcie większe zarobki niż zarobki jego poprzedniczki Joanny Harbuzińskiej-Turek.
Starosta złotowski Ryszard Goławski tłumaczy, że tak wysoka pensja wynika z dwóch faktów: że dyrektor musi zarabiać więcej niż lekarze oraz że Artur Bobruk nie będzie dorabiał jako lekarz.
Przypomnijmy, że trwa także śledztwo prokuratorskie w sprawie nieczynnego SOR w pierwszy weekend października. W tym kontekście zarobki dyrektora wzbudzają jeszcze większe emocje wśród mieszkańców powiatu złotowskiego.
Artur Bobruk jest absolwentem Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, specjalistą w dziedzinie ginekologii i położnictwa. Wiedzę z zakresu ginekologii zdobywał w: Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi oraz w Centralnym Szpitalu Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Był ordynatorem w klinicznym Oddziale Ginekologii i Położnictwa w 4 Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu,oddziałach ginekologiczno-położniczych szpitala powiatowego w Strzelinie oraz na oddziale ginekologicznym szpitala MSWiA we Wrocławiu . Od wielu lat jest konsultantem w 4 Wojskowym Szpitalu Wojskowym we Wrocławiu w zakresie ginekologii oraz członkiem Polskiego Towarzystwa Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej.
Fot. internet
Redakcja
