O WŁOS OD TRAGEDII NA DK11

Najnowsze Regiony Wydarzenia Złotów

Z pojazdu ciężarowego odpadł metalowy element, który odbił się od maski jadącej za nim osobówki a następnie przebił przednią szybę i zatrzymał się na siedzeniu pasażera. Kierowca ciężarówki odjechał nieświadomy tego co się wydarzyło. Sprawą zajmie się Sąd.

O dużym szczęściu może mówić mężczyzna, który w sobotę (18.11) po godzinie 5, poruszał się DK 11 na odcinku Jastrowie – Podgaje. W trakcie jazdy na osobowego Peugeota, spadł stalowy element z jadącej przed nim ciężarówki.

Z relacji 34 letniego kierowcy osobówki wynikało, że gdy poruszał się w stronę miejscowości Podgaje, w pewnym momencie usłyszał uderzenie w przednią szybę, która pękła. Sądził że szybę wybił kamień, który wyleciał spod kół ciężarówki jadącej przed nim. Z uwagi na to, że było ciemno i nie miał możliwości zatrzymania ciężarówki, kontynuował jazdę za nią licząc, że ta się zatrzyma. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów pojazd ciężarowy odjechał DK 22 w stronę Człuchowa, a kierowca Peugeota zatrzymał się na stacji paliw. Wówczas mężczyzna zorientował się, że w jego pojazd uderzył nie kamień, lecz metalowy element który odpadł z pojazdu ciężarowego. Odbił się od maski jego pojazdu, a następnie przebijając przednią szybę wpadł do wnętrza i zatrzymał się na fotelu pasażera.

Przerażony mężczyzna wezwał patrol Policji i przekazał zapamiętany numer rejestracyjny. Oświadczył mundurowym, że nie doznał żadnych obrażeń, jest w szoku, a kierowca ciężarówki prawdopodobnie nie był wogóle świadomy co się wydarzyło i dlatego odjechał.

Teraz wyjaśnieniem wszystkich okoliczności oraz skierowaniem sprawy do Sądu zajmować się będą Policjanci ze złotowskiej jednostki.

To zdarzenie pokazuje, jak ważny jest stan techniczny pojazdu oraz jego sprawdzenie przed wyjazdem. W takiej sytuacji pomocny może być również wideorejestrator samochodowy, którego zarejestrowany materiał pozwala wyjaśnić okoliczności. Nagrania, z kamerek samochodowych, pomagają obiektywnie ustalić przebieg zdarzenia drogowego, zwłaszcza gdy nie ma innych świadków.

asp. Damian Pachuc