PIŁA. Ona ma 33 lata, on 39. Oboje dopuścili się rozboju na mężczyźnie. Bili go i kopali, a na koniec oblali go niebezpieczną substancją i grożąc podpaleniem zabrali mu rzeczy osobiste. Kilka godzin później parę oprawców zatrzymali kryminalni.
W ubiegłym tygodniu policjanci Posterunku Policji w Ujściu uzyskali informację o rozboju, do którego doszło pod koniec września bieżącego roku.
-Pokrzywdzony został przewrócony na ziemię, a następnie był kilkukrotnie kopany oraz bity pięściami. W pewnym momencie sprawcy sięgnęli po pojemnik z chemikaliami, którym oblali mężczyznę grożąc podpaleniem zabrali mu telefon komórkowy, zegarek oraz pieniądze – informuje st. sierż. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali bandycka parę na terenie powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
– 33-letnia kobieta oraz 39-letni mężczyzna usłyszeli zarzut dokonania rozboju – mówi Zeszot.
Na podstawie zebranych przez funkcjonariuszy Posterunku Policji w Ujściu oraz Wydziału Kryminalnego materiałów, Prokurator Rejonowy w Chodzieży zdecydował o objęciu kobiety dozorem policyjnym, zakazem opuszczania kraju oraz zbliżania do pokrzywdzonego. Wobec mężczyzny Sąd Rejonowy w Chodzieży zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Za popełnione przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(Red.)
Fot. KPP Piła