Ostentacyjność nie jest dobra…

kraj

Ludziom się wydaje, że jak głośniej krzyczą to są ważniejsi, mądrzejsi, że więcej innym wytłumaczą,
a prawda tak nie wygląda.

Ludziom się wydaje, że jak powiedzą głośno na kogo oddadzą swój głos w wyborach, to faktycznie będzie to rezonować z tym, co myślą inni, ba! będą wymagać od innych, którzy głośno zdeklarować się nie chcą, by powiedzieli na kogo chcą głosować i dlaczego nie na tych samych, co owa pokrzykująca osoba.

Ostentacyjnie machamy naszymi politycznymi poglądami, w taki sposób, że rozmowa nie wchodzi w grę. Na pilskich balkonach można zauważyć plakaty z ?jedynymi słusznymi?, wg osób owe banery zamieszczających, kandydatami na prezydenta Polski.

Ale ostentacyjność nie jest zauważalna jedynie w politycznych kwestiach, jest widoczna na każdym kroku. Ludzie którzy są określonego wyznania, też ?jedynego właściwego?, ludzie którzy są ?jedynej słusznej? orientacji, osoby, które słuchają ?jedynego słusznego? gatunku muzycznego, ludzie, którzy ubierają ?jedyne słuszne? marki.

Widzimy młode osoby, które z głośnikami chodzą po ulicach i ostentacyjnie manifestują swój, oczywiście ?jedyny słuszny?, muzyczny gust.

Widzimy ludzi w totalnie przeskalowanych ubraniach, którym wydaje się, że oversize to ?jedyna słuszna? opcja, czyli to, co najlepsze w modzie, a cała reszta to blamaż.

Do tego dochodzą osoby, które wybrały psa tylko dlatego, że jest ładny albo dlatego, że obecnie mają owego psa gwiazdy instagramowej społeczności.

Zaczęliśmy żyć w świecie, w którym im coś jest większe i głośniejsze tym staje się ważniejsze.

Zapomnieliśmy chyba o starym przysłowiu, że krowa, która dużo muczy mało mleka daje.

I nie chodzi o to, żeby nie mieć poglądów politycznych, żeby ubierać się jak wszyscy, czy żeby słuchać muzyki jedynie w piwnicy.

Zupełnie nie.

Chodzi o to, żeby mieć świadomość swoich wyborów i tego, że inne osoby mogą mieć zupełnie inne podejście do świata. Nie zapominać o tym, że krzyk i obnoszenie się ze wszystkimi swoimi poglądami nigdy nie było i nigdy nie będzie w dobrym guście.

Warto spojrzeć na wszystko z dystansu, spróbować pomyśleć o tym, kto faktycznie jest zainteresowany tym, jakie są nasze polityczne poglądy i z tymi osobami o nich rozmawiać. Warto pomyśleć o tym, czy faktycznie wszyscy chcą słuchać wulgaryzmów z głośników na każdym rogu ulicy. Warto pomyśleć…

Świat jest piękny dlatego, że jest różny i coś mi się zdaje, że aby wyróżnić się w dzisiejszych czasach trzeba pamiętać o głosie zdrowego rozsądku, o którym w ostentacyjnych gestach łatwo zapomnieć.

Dagmara Małgorzata