PIŁA. Pijany 22-latek wjechał na chodnik i uderzył w ogrodzenie kościoła pw.św Stanisława Kostki. Został zatrzymany. Na szczęście w tym momencie na chodniku nie było ludzi.
Piątek, godziny popołudniowe.
Mężczyzna jechał od strony ulicy 11 Listopada/ Ronda Solidarności w kierunku Browarnej. Na wysokości kościoła z impetem wjechał na chodnik i uderzył w ogrodzenie świątyni.
Młody pilanin był pod wpływem alkoholu. Pobrano od niego również krew na obecność narkotyków. Mężczyźnie towarzyszyła 20-letnia pasażerka. Nic się jej nie stało.
22-latek został zatrzymany. Mimo to może mówić o dużym szczęściu. Gdyby w czasie tego zdarzenia na chodniku znajdowali się przechodnie, nie byłaby to kolizja, lecz z dużym prawdopodobieństwem tragiczny wypadek. A co się z tym wiąże – konsekwencje dla mężczyzny znacznie poważniejsze.
(Red.)