PIŁA. Pilscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące fałszywych wolontariuszek, które w weekend zbierały pieniądze dla chorej dziewczynki. Funkcjonariusze zajęli się sprawą, która została opisana również przez media internetowe. Już następnego dnia personalia dziewczynek były znane policjantom.
W niedzielę 15 listopada policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące dwóch nieletnich, które na jednym z pilskich osiedli zbierały pieniądze dla chorej dziewczynki ? Hani Łączkowskiej.
?Bardzo młody wiek oraz brak identyfikatorów i puszek wzbudziły podejrzenia mężczyzny, który został poproszony o wpłatę. Kiedy ten zapytał o szczegóły zbiórki, nieletnie uciekły – informuje mł.asp. Jędrzej Panglisz z KP PSP w Pile.
Chcąc przestrzec inne osoby przed oszustkami, mężczyzna poinformował o zdarzeniu lokalne media.
Wyjaśnianiem sprawy zajęli się fukncjonariusze Referatu ds. Przestępczości Kryminalnej, Patologii i Nieletnich, którzy ustalili dane personalne dziewczynek.
?Okazało się jednak, że zanim policjanci zapukali do mieszkań nieletnich, jedna z nich wraz z opiekunem wstawiła się w pilskiej jednostce. Rodzic 9-latki zobaczył wizerunek córki w internecie, dlatego natychmiast chciał wyjaśnić sprawę. Dziewczynka przyznała, że wraz z koleżanką zbierały pieniądze. Nie potrafiła jednak wytłumaczyć swojego zachowania ? dodaje Panglisz.
Dzisiaj policjanci przeprowadzą czynności z rodzicami oraz 12-latką, która także udawała wolontariuszkę.
Zebrane w sprawie materiały trafią do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Pile.
(Red.)