PIŁA. Łąki kwietne to nie tylko piękne, bajkowe polany, ale przede wszystkim oaza bioróżnorodności, tętniące życiem pastwisko, schronienie dla drobnych zwierząt i owadów oraz zbiornik retencyjny. Każdy może mieć ją u siebie – nawet w ogródku lub na balkonie.
Dwa proekologiczne podmioty: Fundacja Pszczoła i firma Altvater przed nadejściem wiosny zachęcają mieszkańców, samorządy, działkowców, spółdzielnie mieszkaniowe oraz placówki oświatowe do ukwiecenia przestrzeni wokół siebie.
– Ponieważ nie tylko cenimy sobie kontakt z naturą, ale też do naszych zadań należy dbanie o środowisko, będziemy wspierać wszelkie proekologiczne inicjatywy – deklaruje dyrektor generalny Altvater Piła Tomasz Bielański. – Łąki kwietne mają całe mnóstwo innych zalet: wspomagają bioretencję, bioróżnorodność, są ekologiczne, nie wymagają nawożenia i podlewania, wyłapują zanieczyszczenia z powietrza. Jest też wymiar ekonomiczny, łąki kwietne nie wymagają tak częstego koszenia jak trawniki. W zeszłym roku, dzięki zaangażowaniu naszych pracowników, posialiśmy dwie łąki kwietne na naszym składowisku odpadów w Kłodzie. Już w tym roku będziemy mogli się cieszyć roślinami kwitnącymi w pełnej okazałości.
Oszczędność wody
W mieszankach łąk kwietnych znajdują się rośliny, które nie wymagają częstego podlewania. Mają bardziej rozbudowany system korzeniowy, dlatego mogą po wodę sięgać głębiej niż trawa. Rozbudowany system korzeniowy pozwala też zmagazynować więcej wody niż trawnik, jest to przydatne szczególnie wtedy, kiedy mamy do czynienia z gwałtownymi ulewnymi i krótkotrwałymi deszczami. Konieczne jest zadbanie o wilgoć w pierwszym miesiącu od wysiania, żeby rośliny mogły się ukorzenić.
Raj wyrośnie prawie wszędzie
– Rośliny występujące w mieszankach łąk kwietnych mają małe wymagania dotyczące jakości gleby. Rośliny będą się dobrze czuły nawet na ubogich ziemiach. Nie wymagają nawożenia – tłumaczy prezes Fundacji Pszczoła Bożena Wola. – Przez bardziej rozbudowany system korzeniowy niż trawniki, łąki kwietne zapobiegają erozji gleby i można wysiewać je na mocno nachylonym gruncie.
Oręż w walce ze smogiem
Rośliny wchłaniają mikropyły z powietrza za pomocą aparatów szparkowych. Dodatkowo mogą zatrzymywać je na stałe w warstwie wosku na liściach. Temperatura powietrza nad łąką kwietną jest niższa niż nad skoszonym trawnikiem, znacznie wyższa będzie też wilgotność powietrza nad łąką niż nad trawnikiem.
Jednoroczna łąka kwietna to też świetny sposób na ukwiecenie balkonu dla leniwych, przy minimum wysiłku, w kilka tygodni po wysianiu do donic mamy ukwiecony, kolorowy balkon.
Oaza bioróżnorodności
Rośliny występujące w mieszankach łąk kwietnych to paśnik dla zapylaczy. Wydzielany przez rośliny kwitnące nektar jest karmą dla dorosłych osobników a pyłek kwiatów uzupełnia dietę owadów o pokarm białkowy. Dodatkowo łąka kwietna jest schronieniem dla larw, jeśli zostawimy suche łodygi na zimę, to damy szansę kolejnym pokoleniom samotnych pszczół. Jeśli owady się tam dobrze czują, to przyciągną kolejne ogniwa łańcucha pokarmowego. Będą przylatywały ptaki i przytuptają jeże.
Wymierne korzyści finansowe i oszczędność czasu
Łąki kwietne zwiększają wartość ekologiczną inwestycji. Kiedy staramy się o certyfikację BREEAM, możemy liczyć na dużo więcej punktów.
Łąki kwietne to poza tym:
– mniej koszenia – łąki kwietne kosimy raz, dwa razy do roku,
– nie wymagają nawożenia.
Altvater wraz z Fundacją Pszczoła są autorami listu do samorządowców, m.in. z terenu Pilskiego Związku Gospodarowania Odpadami Komunalnymi, w którym zachęcają do zakładania kwietnych łąk i ulotki, która stanowi szczegółową instrukcję założenia takiej łączki.
Bożena Wola
Prezes Zarządu
Fundacja Pszczoła