Dzisiaj policjanci wałeckiej drogówki sprawdzali, czy kierowcy stosują się do nowych przepisów i utrzymują prawidłowy odstęp pomiędzy pojazdami. Pomiar prowadzili na drodze ekspresowej „S 10”. W tym celu mundurowi korzystali z nowego narzędzia do pracy czyli laserowego miernika prędkości z funkcją pomiaru odległości między pojazdami. Niezachowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków na drogach.
W czerwcu ubiegłego roku zmieniły się przepisy dotyczące obowiązku zachowania odstępu między pojazdami. Jazda na tzw. zderzaku stanowi zagrożenie w ruchu drogowym, a zwłaszcza dla kierujących motocyklami. Nowe regulacje wprowadzono celem ukrócenia tego zachowania przez kierujących. Niezachowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków na drogach. Mundurowi działania prowadzili na obwodnicy Wałcza- drodze ekspresowej „S10”. Policjanci z wałeckiej drogówki w tym celu wykorzystywali laserowy miernik prędkości z funkcją pomiaru odległości między pojazdami. Ma on mierzyć tyle metrów, ile wynosi połowa wartości prędkości wyrażonej w km/h. Gdy jedziemy 140 km/h, odstęp powinien wynieść 70 m, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 m. W ciągu jednej godziny prowadzonej akcji dwóch kierowców pojazdów ciężarowych jechało na tzw. zderzaku. Za tego typu jazdę mandat wynosi nawet 500 złotych i oznacza przyznanie 6 punktów karnych.
Odstęp pomiędzy pojazdami wyrażony jest w metrach i nie może być mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość poprzedzającego pojazdu, wyrażonej w kilometrach na godzinę.
Przypomnijmy!
Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu.
asp. Beata Budzyń