OKONEK. Policjanci z Komisariatu Policji w Okonku zatrzymali mężczyznę, który pomimo odbycia kary pozbawienia wolności za znęcanie się nad członkami rodziny, groził ojczymowi pozbawieniem życia i zdrowia oraz znieważył swoją matkę. 24-latek był już znany policjantom z wcześniejszych interwencji. W trakcie jednej z nich znieważył funkcjonariuszy i trafił do więzienia. Jak pokazuje ostatnie zdarzenie, resocjalizacja za kratkami na nic się zdała?
5 grudnia br. mundurowi zostali wezwani na interwencję domową do jednej z miejscowości w gminie Okonek
?Z otrzymanego zgłoszenia wynikało, że młody mężczyzna jest agresywny wobec swojej matki i ojczyma. Policjanci po dotarciu pod wskazany adres zastali 24-latka znajdującego się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Był agresywny, wymachiwał rękoma i ubliżał swojej matce i groził pozbawieniem życia ojczymowi. W trakcie interwencji mundurowi próbowali uspokoić agresora. Wtedy ten całą swoją złość skierował na funkcjonariuszy. Nie stosował się do wydawanych poleceń, używał wobec nich wulgarnych słów oraz groził jednemu z policjantów oraz jego rodzinie pozbawieniem życia i zdrowia ? relacjonuje podkom. Maciej Forecki ze złotowskiej Policji.
24-latek w kwietniu br. opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad członkami rodziny i znieważenie interweniujących policjantów.
?Postępowanie mundurowych w tej sytuacji musiało być stanowcze i zdecydowane. Mężczyzna realnie stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia swojej matki, ojczyma oraz interweniujących funkcjonariuszy. Został więc obezwładniony, zatrzymany, a następnie osadzony w policyjnej celi ? dodaje Forecki.
Mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia matki i interweniujących funkcjonariuszy oraz stosowania groźby pozbawienia życia i zdrowia wobec ojczyma i mundurowych w celu zmuszenia ich do zaniechania czynności służbowych.
8 grudnia br. Sąd Rejonowy wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu 24-latka na 3 miesiące. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
(Red.)
Fot. KPP Złotów