Kryminalni z trzcianeckiego komisariatu zatrzymali rowerzystę, który w plecaku wiózł narkotyki. Łącznie mundurowi zabezpieczyli ponad 121 gramów amfetaminy. 23-latek już usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości nielegalnych środków. Prokurator na wniosek śledczych zastosował wobec niego dozór policyjny. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej od dłuższego czasu podejrzewali, że 23-letni mieszkaniec Trzcianki może posiadać znaczne ilości narkotyków. W piątek tj. 28 marca br., zatrzymali go na jednej z ulic, kiedy jechał rowerem.
W trakcie czynności mężczyzna wyraźnie się denerwował. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić powód jego reakcji. Jak się okazało, intuicja nie zawiodła mundurowych. W plecaku rowerzysty znaleźli woreczki foliowe z zawartością białego proszku. Badanie testerem wykazało, że była to amfetamina. W sumie kryminalni zabezpieczyli ponad 121 gramów amfetaminy.
Mężczyzna po przewiezieniu do trzcianeckiego komisariatu usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia przestępstwa.
Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara do 10 lat więzienia.
- KPP Czarnków, Karolina Górzna-Kustra