PIŁA. Morsy z Euforii wczoraj rozpoczęły sezon 2019/2020. Kilkadziesiąt osób zanurzyło się wodach jeziora Płotki.
Miłośnikom kąpieli w lodowatej wodzie jak zawsze towarzyszył dobry humor. Podobno tak już Morsy mają. Trzeba jednak pamiętać, że w morsowaniu pozytywne nastawienie nie wystarczy. Potrzebne są także: czapka, buty i solidna rozgrzewka. A potem już sama przyjemność…
? Zanurzamy się w wodzie, poskaczemy, potem wychodzimy, robimy przebieżkę i znów się zanurzamy. I dopiero wtedy ta woda wydaje się gorąca ? mówi Jan Balcerzak, współtwórca pilskiej Euforii, której – przypomnijmy – prezesuje Maja Angowska.
(Red.)
Fot. PKM Euforia