TRZCIANKA. A teraz wyobraź sobie… Jesteś z córką na spacerze. Idziesz przez las i myślisz sobie: Wejdę na ambonę zobaczyć jak wygląda pole. W tym momencie córka krzyczy: Tato! Tam jest jakieś zwierzę! I ku Twojemu zaskoczeniu z ambony dostojnym krokiem schodzi… ryś.
Na taką niesamowitą sytuację natrafił pan Maciej z córką Julią. I chociaż było to bardzo bliskie spotkanie z rysiem, to każdy ze spokojem poszedł się w swoją stronę.
Niedawno pisaliśmy o rysiu w obornickich lasach. Ten z kolei bohater, a raczej bohaterka o imieniu Nelly, pojawiła się w Nadleśnictwie Trzcianka.
Jeszcze 5 lat temu w Polsce żyło około 40 osobników, dziś jest ich około 200. To efekt przywracania tego gatunku na terenach północno zachodniej polski przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze, Instytut Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży oraz Ośrodek Kultury w Mirosławcu.
W zeszłym roku w ramach projektu „Powrót rysia do północno-zachodniej Polski” do lasów wprowadzono 36 rysiów z obrożami GPS.
(Red.)
Fot. M.Płóciniczak
