Przybyli na miejsce strażacy wystraszoną sarnę okryli kocem w celu uspokojenia, a następnie przy użyciu rozpieracza hydraulicznego rozszerzyli szczeble ogrodzenia i ją wolnili. A ta w podziękowaniu… pobiegła chyżo w stronę lasu.
(Red.)
Fot. KP PSP Wałcz