PIŁA. Młodziutka suczka od około tygodnia błąka się po wsi pod Piłą. Mieszkańcy dokarmiają, sunia biega samopas, a gmina ma podpisaną umowę ze schroniskiem w Rybowie.
Sunieczka jest bardzo przyjazna, ogonek jej się dosłownie urywa, podobno lubi dzieci. Pcha się na kolanka i do domu. Waży ok. 12-13 kg. – Trzeba ją stamtąd zabrać, ona nie może tak żyć. Szukamy dla niej domu stałego, albo chociaż tymczasowego. W przypadku domu tymczasowego bierzemy na siebie koszty weterynarza, sterylizacji i karmy – czytamy na Facebooku Stowarzyszenia Pilski Instytut Pomocy.
- źródło: Stowarzyszenie Pieski Instytut Pomocy