Wydra „Piłka” uratowana

Najnowsze Piła Wydarzenia

PIŁA. W ubiegłym tygodniu mieszkaniec Piły sprowadził z ulicy pomiędzy hotelem Gromada a pomnikiem Stanisława Staszica, młodą wydrę. Zaopiekował się zwierzątkiem i próbował doprowadzić je na brzeg rzeki ? bezskutecznie.  Zaopiekował się więc wydrą do czasu przyjazdu  Straży Miejskiej.

Potem zwierzątko przejęli pod swoje skrzydła urzędnicy magistratu. Po uzgodnieniu z lekarzem weterynarii sposobu postępowania, maluch został nakarmiony mlekiem kozim, a następnie przewieziony do Fundacji na Rzecz Zwierząt „Dzika ostoja” w Szczecinie.

 Tam okazało się, że maleństwo ma zaledwie 6 tygodni, jest chore, ale rokowania są dobre. Stwierdzono również, że zwierzę musiało przebywać u ludzi, gdyż jest bardzo oswojone.

Pani doktor, która zajęła się zwierzęciem, podziękowała za szybkie dowiezienie wydry i uwzględniając fakt, że została przywieziona z Piły, nazwała ją Piłka.

Już w godzinach popołudniowych „opiekunowie” otrzymali informację o stanie zdrowia Piłki i wykonanych zabiegach.

W związku z powyższym, zwracamy się z apelem do mieszkańców miasta o niezabieranie młodych dzikich zwierząt do domów. Przypominamy również, że zwierząt nie wolno dotykać, ponieważ pozostawiony zapach ludzki, skutkować będzie najpewniej odrzuceniem ich przez matkę, co uniemożliwi ich powrót do naturalnego środowiska.

Przypadki znalezienia dzikiego zwierzęcia, potrzebującego pomocy, prosimy zgłaszać na całodobowy numer Straży Miejskiej, tj. 986.

 (Red.)/ pila.pl