Zerwane dachy, zalane piwnice, wiatrołomy – to obraz po nawałnicy nad Chodzieżą

Chodzież Na sygnale Najnowsze Wydarzenia

CHODZIEŻ. Wczoraj (28 sierpnia) kilka minut przed godziną 21. przez Chodzież przeszła nawałnica. Burza z intensywnymi opadami deszczu i gradu oraz porywisty, silny wiatr spowodowały wiele strat. Tylko na terenie miasta strażacy interweniowali aż 27 razy. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.

Najwięcej zdarzeń było związanych z wiatrołomami (19 interwencji), podczas których strażacy musieli usuwać powalone drzewa, odłamane konary i gałęzie, leżące na drogach, chodnikach, parkingach. Największa akcja związana z wiatrołomami trwała blisko  3 godziny – na ulicy Jagiellońskiej oderwany duży konar drzewa spadł na pojazdy stojące na parkingu. W wyniku zdarzenia 3 samochody osobowe uległy uszkodzeniu, w tym jedno zostało całkowicie zgniecione. Ponadto strażacy 6 krotnie wypompowywali wodę z zalanych budynków, w szczególności z piwnic oraz dwa zdarzenia związane były z uszkodzeniem dachów. Największą powierzchnię dachu nawałnica uszkodziła na ulicy Wyszyńskiego, gdzie uszkodzone zostało pokrycie, ocieplenie oraz inne elementy dachu Zespołu Szkół im. Hipolita Cegielskiego na powierzchni około 500 m2. Usuwanie skutków trwało ponad 5 godzin, a w działaniach wykorzystywany był w szczególności sprzęt wysokościowy, sprzęt burzący, piły do cięcia stali, pilarki oraz sprzęt oświetleniowy – relacjonuje mł. bryg. Leszek Naranowicz z KP PSP w Chodzieży.

Na miejsce zdarzeń przybyli: starosta chodzieski wraz z wicestarostą, burmistrz Chodzieży, a do zdarzenia w szkole także dyrektor Zespołu Szkół.

W działaniach trwających do wczesnych godzin porannych brało udział 14 zastępów z JRG PSP w Chodzieży, OSP KSRG  Stróżewo, OSP KSRG  Milcz, OSP KSRG Budzyń, OSP KSRG  Margonin, OSP Podstolice, OSP Laskowo (łącznie 51 strażaków), Policja oraz Pogotowie Energetyczne.

(Red.)

 Fot. KP PSP Chodzież