OKONEK. Kryminalni z Okonka zatrzymali grupę mężczyzn, którzy pod osłoną nocy z garaży na prywatnej posesji ukradli m. in. elektronarzędzia, klucze nasadowe i pilarkę spalinową. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
W nocy z 23 na 24 lutego br. policjanci odebrali zgłoszenie o podejrzanym zachowaniu na jednej z prywatnych posesji. Telefonujący mężczyzna został obudzony przez dziwny, nienaturalny hałas dobiegający z rejonu garaży przed jego posesją.
Okazało się, że na drodze w jednym z pojazdów siedziało kilka podejrzanie wyglądających osób. Kiedy kierowca zorientował się, że jest obserwowany natychmiast odjechał z piskiem opon.
Chwilę później na miejscu pojawili się policjanci, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawców kradzieży. Funkcjonariusze penetrując tereny kompleksów leśnych odnaleźli część utraconego mienia ukrytego przy leśnym dukcie. Pozostawiona przez sprawców część łupu pozwoliła im ustalić potencjalną drogę ucieczki. Policjanci nie pomylili się i chwilę później zatrzymali jednego ze sprawców kradzieży. Okazał się nim być 19-letni mieszkaniec gminy Szczecinek, który trafił wprost do policyjnego aresztu. Zaskoczony widokiem policjantów młody mężczyzna nie był w stanie wytłumaczyć powodów swojej obecności w środku nocy w lesie.
Następnego dnia policjanci rozpoczęli szczegółową analizę zebranych w toku czynności informacji, dowodów oraz zabezpieczonych śladów kryminalistycznych. Dalsze intensywne działania mundurowych doprowadziły do zatrzymania jeszcze trzech złodziei. Zgromadzony przez policjantów służby kryminalnej materiał dowodowy bezsprzecznie wskazał na ich udział w kradzieży. Zatrzymanymi okazali się mieszkańcy gminy Okonek i Szczecinek w wieku od 16 do 20 lat, którzy podczas przesłuchań wobec argumentów jakimi dysponowali śledczy natychmiast przyznali się do kradzieży.
Policjanci przeszukali posesje należące do mężczyzn. Odnaleziono tam kolejne skradzione przedmioty oraz kilkanaście gramów substancji psychotropowej w postaci amfetaminy oraz kilka porcji marihuany należących do jednego z zatrzymanych. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie, które już wróciło do prawowitego właściciela. Trójce mężczyzn przedstawiono już zarzuty kradzieży za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności, ponadto mężczyzna u którego odnaleziono narkotyki usłyszy zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Najmłodszy z nich 16-latek za czyn karalny odpowie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich w Złotowie. Teraz o losie złodziejskiego kwartetu zadecyduje sąd.
Podkom. Maciej Forecki