Wydarzyło się to 12 sierpnia około godziny 21:30.
Dyżurny złotowskiej komendy został powiadomiony o dewastacji stojącej na peronie wiaty przystankowej. Sprawę przydzielono policjantom ze Złotowa. Gdy mundurowi zjawili się na miejscu zauważyli mężczyznę, który na ich widok rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu chuligan został zatrzymany. To 30-letni mieszkaniec Krajenki. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W wyniku dokonanego przez niego aktu wandalizmu całkowitemu zniszczeniu uległa szyba w wiacie przystankowej na dworcu PKP. Wartość strat Polskie Koleje Państwowe wyceniły na 700 złotych.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Jak powiedział policjantom, z niewiadomego powodu podniósł kamień i rzucił nim w stojącą wiatę. Swoje zachowanie tłumaczył agresją spowodowaną zbyt dużą ilością wypitego alkoholu.
30- latek odpowie przed sądem. Za uszkodzenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(Red.)
Źródło: KPP Złotów
