Zubożałe miasto

Wydarzenia

Piła z jednej strony zachwyca zielonymi terenami. Zwłaszcza gdy mamy wiosnę i piękne lato. Drzewa sprawiają, że miasto wygląda świeżo i zdrowo. Miłośnicy lasów i terenów zielonych będą zachwyceni. Do tego rzeka i jeziora w okolicy sprawią, że osoby, które lubują się w spływach kajakowych, czy ogólnie rekreacji nad jeziorem będą zadowolone. Geograficzne położenie Piły nad wodami i w okolicy lasów jest jej ogromnym atutem. Tereny wokół miasta są wyjątkowe na tle innych miejscowości. Jednak nie wszystko jest tak piękne, niestety.

Turystów w Pile jest jak na lekarstwo. Nikogo to w sumie nie dziwi, bo ciężko coś polecić ludziom, którzy nawet już z jakichś powodów dotarli do miasta. Nie dla każdego leśne przechadzki i taplanie się w wodzie. Piła turystycznie jest po prostu mało atrakcyjna. I owszem osoby zafascynowane Stanisławem Staszicem znajdą Staszicówkę. Miejsce, w którym urodził się Staszic, a to na pewno gratka dla miłośników historii, ale co poza tym?

Miejski Park ? na pewno jest wart uwagi, jak to piękny, zadbany park w każdym mieście. Pilski park wyróżnia się jednak tym, że gdy przychodzą dziki park jest zamykany na cztery spusty. Może nie ma sposobu, żeby je powstrzymać, ale szkoda, że wpływają na to, że przez pewien czas nie można korzystać z tego zielonego przybytku.

Piłę raczej wyróżniają rzeczy, które nie przynoszą chluby mieszkańcom, nie są powodem do dumy, gdy ktoś ich odwiedza.

Dom Stokłosy nadal straszy. Choć wiele razy słyszeliśmy o tym, że ten teren zostanie zmieniony. Barka Missisipi nadal wadzi na rzece, choć po ostatniej sytuacji, gdy dryfowała, właściciel spotkał się z ostracyzmem społecznym, który jedynie chwilowo wzbudził zainteresowanie władz miasta i mieszkańców.

Mamy w Pile zrewitalizowany Park na Wyspie, który jest miłą odmianą dla spacerowiczów. W środku jednak jest korona, o której braku świetności pisaliśmy w ?Waszych mediach? w okresie zimowym, w czasie lata nadal swej świetności nie odzyskała. A wielka szkoda, bo to byłby miły dodatek do spacerów po parku, a tak korona i chwasty wokół niej jedynie szpecą to miejsce.

Dla otuchy dodam, że Piła, będąc niezbyt dużym miastem ma lotnisko. W dodatku lotnisko jest wyjątkowe, bo samoloty użytkując je mogą przejeżdżać przez odcinek obwodnicy w mieście.

W Pile można cieszyć oko widząc szybowce, czy paralotnie. To zaleta ludzi, którzy są pasjonatami. Zresztą pasjonatów można spotkać w wielu innych miejscach. Jednak ich działalność ne jest na tyle medialna, żeby przyciągać do Piły turystów. Być może największy skatepark w okolicy niebawem przyciągnie do nas ludzi zainteresowanych takim rodzajem rozrywki.

Jednak to nadal niewiele, a mogłoby być więcej, bo Piła ma potencjał, o który warto byłoby zadbać. Trzeba tylko znaleźć środki albo po prostu przekierować te, które są rozdysponowywane na inne inwestycje, które niewiele dają mieszkańcom. A turysta to pieniądze, które mogłyby wesprzeć rozwój miasta. Dzięki odpowiedniemu pomysłowi można byłoby sprawić, że Piła stałaby się, chociaż odrobinę bardziej atrakcyjna turystycznie.

Dagmara Małgorzata