KRZYŻ WLKP. Było ich dwóch. Z terenu jednej z lokalnych firm ukradli prawie 3 kilometry miedzianych przewodów o łącznej wartości około 20 tysięcy złotych. Złodziejski duet wpadł w ręce mundurowych. Policjantom udało się też odzyskać część skradzionego mienia.
W lutym policjanci z Krzyża Wlkp. otrzymali zgłoszenie o kradzieży z terenu jednej z lokalnych firm prawie 3 kilometrów miedzianych przewodów, wykorzystywanych w trakcie prac remontowych torowiska. Właściciel skradzionego mienia wycenił jego wartość na kwotę około 20 tysięcy złotych.
? Sprawą zajęli się kryminalni. Z każdym dniem gromadzenia materiału dowodowego zawężali krąg osób podejrzewanych o to przestępstwo. W rezultacie ustalili, że za kradzieżą stoją dwaj mieszkańcy Krzyża Wlkp. w wieku 22 i 26 lat ?relacjonuje asp. Karolina Górzna-Kustra z czarnkowskiej Policji. ?Kilka dni temu funkcjonariusze postanowili zapukać do ich mieszkań. Mężczyźni nie kryli zaskoczenia tymi wizytami. W miejscu zamieszkania 26-latka policjanci znaleźli część skradzionych przewodów, natomiast pozostałe ? pozbawione otuliny ? sprawcy sprzedali w punkcie skupu złomu. W sumie za 170 kilogramów miedzi ,,zarobili” ponad 3 tysiące złotych.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty kradzieży. Przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia.
?Dodatkowo 26-latek odpowie za posiadanie narkotyków, gdyż w biurku przechowywał marihuanę ? dodaje Górzna-Kustra.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
(Red.)
Fot. KPP Czarnków