Niezwykła uczta muzyczna w Pile

Kultura Najnowsze Piła Wydarzenia

PIŁA. W ponadczasowe piosenki Anny German, jednej z najciekawszych polskich artystek drugiej połowy XX wieku, wprowadziła publiczność zgromadzoną w sali widowiskowej pilskiego MDK solistka, Katarzyna Zawada. Niezapomniany koncert był wspaniałą podróżą po krajach, gdzie gwiazdą była Anna German. Koncert został zorganizowany przez Ligę Kobiet Polskich, a zaproszenie do mieszkańców wystosował Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Pilska publiczność mogła wysłuchać siedemnastu niezapomnianych przebojów oraz poznać utwory nieco mniej znane w Polsce, ale uznawane w Rosji czy we Włoszech. Wybrzmiały niezapomniane piosenki w języku polskim, angielskim, rosyjskim i włoskim. Publiczność muzycznymi wrażeniami raczyła Katarzyna Zawada, laureatka Międzynarodowego Festiwalu Piosenki ? Anna German.

Muzyczna uczta rozpoczęła się od wypowiedzi gospodarza koncertu, a w takiej roli wystąpił pilski poseł Marcin Porzucek. Przywitał on zebranych mieszkańców, a wśród nich byli samorządowcy z Piły i regionu: radny Województwa Wielkopolskiego Adam Bogrycewicz, wicestarosta pilski Arkadiusz Kubich, członek zarządu powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego Krzysztof Czarnecki oraz radni Rady Miasta Piły. Poseł Porzucek życzył wszystkim udanego koncertu.

Taki z pewnością był. Składał się z trzech odsłon, które rozdzielone były informacjami o życiu i twórczości Anny German. Gwiazda wieczoru, Katarzyna Zawada, wykorzystywała ten czas, aby założyć nową kreację do kolejnych utworów. Zabawa była przednia, bowiem z udziałem publiczności. Zgromadzeni włączali się w śpiewanie razem z Katarzyną Zawadą.

Na zakończenie koncertu poseł Marcin Porzucek wręczył kwiaty solistce i stwierdził, że to pierwszy ale nie ostatni jej występ w Pile.

Oklaskom niebyło końca, a dwa bisy to było za mało. Katarzyna Zawada po koncercie rozmawiała z publicznością, podpisywała płyty, a fani robili sobie zdjęcia. Patronat nad koncertem objął Ryszard Czarnecki, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

 Adam Bogrycewicz