W minioną sobotę w godzinach popołudniowych policjanci z Posterunku Policji w Lipce podczas pełnienia służby na terenie gminy Lipka zatrzymali do kontroli drogowej osobowego forda. Gdy policjant podchodził do pojazdu, kierowca pośpiesznie próbował schować foliowy woreczek, a pasażer zamierzał opuścić auto.
–Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, że odrzucony woreczek foliowy należy do pasażera, 23-letniego mieszkańca gminy Łobżenica. Mężczyzna przyznał, że jest to marihuana. Natomiast siedzący za kierownicą 25-latek zachowywał się bardzo dziwnie. Nie potrafił logicznie odpowiedzieć na żadne z zadawanych przez policjantów pytań. Stało się więc oczywiste, że może znajdować się pod wpływem działania środków odurzających. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani – informuje podkom. Maciej Forecki z KPP w Złotowie.
W złotowskiej komendzie funkcjonariusze przeprowadzili test, który potwierdził, że zabezpieczona substancja to marihuana o wadze ponad 13 gramów. Kierowca został przewieziony do szpitala, gdzie po zbadaniu przez lekarza wyszło na jaw, że jechał fordem będąc pod wpływem narkotyków.
– Obaj zatrzymani spędzili noc w policyjnej celi. W niedzielę śledczy przedstawili młodym mężczyznom zarzuty. 23-letniemu pasażerowi grożą 3 lata więzienia za posiadanie środków odurzających. Z kolei na dwa lata więzienia sąd może skazać kierowcę forda – dodaje Forecki.
