Sokoły wędrowne zawitały do wałeckich lasów. To pierwsze zasiedlone przez sokoły gniazdo na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile.
W ostatnim czasie leśnicy z różnych części kraju coraz częściej donoszą o sokołach, które osiedliły się w lesie.
Wiosną podczas monitoringu zasiedlenia gniazd przez ptaki drapieżne w pilskiej dyrekcji, na terenie Nadleśnictwa Wałcz leśniczy Leszek Stankiewicz, który jest również członkiem Komitetu Ochrony Orłów, zaobserwował sokoły wędrowne. Jego dociekliwość zaprowadziła go wprost pod ich gniazdo.
Podczas dalszych obserwacji stwierdzono cztery młode w gnieździe.
O sukcesie zasiedlenia i lęgu leśnicy poinformowali odpowiednie instytucje.
Na miejsce przyjechał Sławomir Sielicki ze stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt ?Sokół”, by zaobrączkować pisklęta.
To kolejny ptak drapieżny w lasach Nadleśnictwa Wałcz. Można tam zauważyć niezwykle rzadkie rybołowy, bieliki, kanie rude, a teraz dołączył do nich sokół wędrowny.
Według szacunków w Polsce może gniazdować około 60-70 par sokołów wędrownych. Należy dodać, że jeszcze 40 lat temu sokołów w lasach nie było. Zniknęły głównie wskutek stosowania DDT ? środka ochrony roślin zaburzającego u ptaków gospodarkę wapniową. Składane jaja miały tak cienkie skorupki, że ulegały zgnieceniu pod ciężarem wysiadującego je rodzica. Kiedy DDT wycofano, poprawiły się warunki do odnowienia populacji.
Reintrodukcja, czyli wsiedlanie sokoła wędrownego, rozpoczęła się w latach 90. ubiegłego stulecia. Do 2015 r. na wolność wypuszczono prawie 900 sokołów. Od kilku lat stowarzyszenie ?Sokół” wsiedla kilkadziesiąt nowych sokołów rocznie ? jest to możliwe dzięki finansowemu wsparciu z funduszy UE oraz lokalnych WFOŚiGW.
Magdalena Marchwiak, Dominika Nadolna/ RDLP Piła
Fot. Sławomir Sielicki (na zdjęciu młode sokoły wędrowne)