Wielkopolska ukarana za niepopieranie PiS?!

Chodzież Czarnków Najnowsze Piła Trzcianka Złotów

Czy PiS, czy koalicja rządząca, używa publicznych pieniędzy do realizowania partyjnych celów? Takie pytanie nasuwa się po analizie wypłat z rządowego Funduszu Inicjatyw Samorządowych finansowanych z pieniędzy przeznaczonych na walkę ze skutkami epidemii COVID-19! Dlatego senator Adam Szejnfeld wystąpił w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego.

Z powodów kryzysu wywołanego pandemią COVID-19 należałby inicjatywę dofinansowania polskich samorządów uznać za właściwą oraz godną uznania, gdyby nie zasadnicze wątpliwości, jakie nasuwają się po rozdzieleniu przez rząd środków finansowych. W przestrzeni publicznej pojawiły się bowiem zarzuty upolitycznienia i upartyjnienia podziału tych pieniędzy. Takie informacje przekazują nie tylko media, ale przede wszystkim przedstawiciele samorządów.

Zwraca się uwagę na to, że po pierwsze w zasadzie nie wiadomo kto i w jaki sposób oraz przede wszystkim na bazie jakich kryteriów podzielił tak przeogromne środki finansowe! Nie wiadomo czy rozdysponowanie pieniędzy było dokonane przez osoby kompetentne i pracujące niezależnie oraz obiektywnie. Wątpliwości wzmacnia także brak wiedzy oraz publicznej informacji, w jakim trybie, na jakich zasadach, według jakich kryteriów przyznawano lub odmawiano przyznania środków finansowych z Funduszu, zwłaszcza, że od tych rozstrzygnąć zainteresowanym stronom nie przysługiwały żadne środki odwoławcze. Opinia publiczna ma też trudność w ocenie alokacji tych pieniędzy, bowiem nie można znaleźć jakiekolwiek centralnego źródła informacji, gdzie komu i ile tych środków przyznano. W obiegu pojawiają się tylko niepełne dane regionalne lub subregionalne? – napisał w swoim piśmie do Premiera senator Adam Szejnfeld.

Dotyczy to także Wielkopolski, gdzie na przykład samorząd wojewódzki całkowicie pominięto w tym rozdaniu. Trudno wyjaśnić także redystrybucję w naszym regionie środków na rzecz miast prezydenckich. Wsparcie bowiem dostawały tylko Kalisz i Leszno, ale już nie Piła, Konin czy Gniezno, a tajemnicą poliszynela jest to, jak wśród tych miastach układają się sympatie polityczne. Z miast większych, w tym tych powiatowych, wsparcie otrzymały tylko nieliczne i to jedynie na stosunkowo bardzo małe kwoty. Większość natomiast miast powyżej 10 tysięcy mieszkańców zostało zupełnie pominiętych ? zaznaczył w piśmie do premiera senator Wielkopolski.

Według skarżących się samorządowców rzuca się w oczy fakt, że dofinansowanie trafiło przede wszystkim tam, gdzie PiS w Wielkopolsce miał najlepsze wyniki wyborcze w ostatnich wyborach. Z tych też ponoć powodów widoczne jest większe wsparcie powiatów wschodnich i południowych Wielkopolski, gdzie PiS ma lepsze wyniki wyborcze i większą sympatię samorządowców, niż zachodnich i północnych rejonów Wielkopolski.

Ponadto z ogólnokrajowych, jak i wielkopolskich, analiz wydaje się, iż wsparcia nie dostały głównie te miasta i gminy, które odmówiły wydania danych osobowych w ostatnich tzw. wyborach kopertowych, które forsowało PiS, a które między innymi ze względu na postawę samorządów się nie odbyły. Wątpliwość wzbudza też skala wsparcia. W Wielkopolsce jest bowiem 226 gmin i 35 powiatów (w tym 4 grodzkie) a wsparcie przyznano tylko niewielkiej liczbie gmin i powiatów, ale przede wszystkim na śmiesznie niskim poziomie zaledwie kilku procent całej, ogólnopolskiej kwoty.

Wszystko wygląda tak, jakby Wielkopolska miał być ukarana za to, że tutaj przegrywa PiS i że tutaj przegrywa Andrzej Duda. Gdyby te podejrzenia okazały się prawdą znaczyłoby to, że partia rządząca używa publicznych ? bo przecież nie partyjnych ? pieniędzy do realizowania partyjnych celów. Dlatego senator Adam Szejnfeld skierował do premiera Mateusza Morawickiego zapytanie w tej sprawie.

***

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych został powołany na podstawie Uchwały nr 102 Rady Ministrów z dnia 23 lipca 2020 r. i miał zrealizować zadanie wsparcia zadań inwestycyjnych przez jednostki samorządu terytorialnego. Fundusz zawiera środki przeznaczone na dotacje i opiewa na łączną kwotę 6 miliardów złotych, z czego miniona transza wynosiła 4,3 mld zł. Źródłem finansowania jest Fundusz COVID-19, a udzielane dotacje są bezzwrotne.

Anna Karmowska

Biuro Senatorskie Adama Szejnfelda w Pile