Dokładnie 27 maja zakończył się nabór do ostatniej edycji konkursu na dofinansowanie POPW 1.2 Internacjonalizacja MŚP z budżetu unijnego 2014-2020. W tej rundzie o wsparcie eksportu starało się aż 267 firm z sektora MŚP Polski Wschodniej. Łącznie, wnioskowana kwota wynosi 115 mln złotych, co ponad dwukrotnie przekracza planowany budżet. Dla kogo znajdą się środki?
Podstawowym warunkiem starania się o dofinansowanie z programu POPW jest status producenta z sektora mikro, małych lub średnich przedsiębiorstw oraz posiadanie siedziby firmy lub przynajmniej jednego zakładu produkcyjnego w makroregionie Polski Wschodniej, czyli województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego.
Program Operacyjny Polska Wschodnia to przede wszystkim inwestycja w firmy, które tego wsparcia potrzebują najbardziej. Region Polski Wschodniej jest nisko uprzemysłowiony w porównaniu do zachodniej części kraju. Dlatego też dofinansowanie rozwoju eksportu dla wielu firm stanowi szansę na zwiększenie sprzedaży oraz poszerzenie działalności o nowe rynki zbytu.
Ekspert ds. eksportu, prezes firmy consultingowej ITRO, Sebastian Sadowski-Romanov, mówi:
–Takiego zainteresowania wsparciem z dotacji POPW nie było od lat. Ostatnimi czasy w naborach zgłaszało się około 100 firm, czasami mniej, czasami więcej. W tym naborze mamy do czynienia z podwójnym, a nawet blisko potrójnym wynikiem. Pokazuje to, że firmy z Polski Wschodniej nie tylko chcą się rozwijać, ale też że są na to gotowe. Dlaczego im w tym nie pomóc?
Podczas jednej z wypowiedzi odnośnie planów dotyczących inicjatywy Polskiego Ładu, premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że w dobie pandemii, eksport ze Stanów Zjednoczonych do Niemiec zmniejszył się o 10%, zaś z Polski do Niemiec wzrósł o 15%. Według niego, to zasługa wzrastającej konkurencyjności i innowacyjności polskich produktów.
Tak mówił o polskim eksporcie:
-Chcemy, by gospodarka polska była dobrze naoliwioną machiną, a polskie firmy były jeszcze bardziej konkurencyjne na rynku europejskim i rynku światowym; to podstawowe cele Polskiego Ładu. Promujemy polskie produkty i chcemy w Polskim Ładzie dla polskich produktów znaleźć właściwe miejsce, dobrą promocję, promocję eksportu. Zobowiązuję się do tego, że będziemy jeszcze bardziej wspierać politykę eksportową, promować polski produkt, który jest znakomitej jakości, a podbój rynku zagranicznego oznacza więcej miejsc pracy w Polsce.
Programy takie właśnie jak POPW 1.2 Internacjonalizacja MŚP są częścią takiego wparcia dla firm, które gotowe są na rozwój i ekspansję zagraniczną. W tegorocznym naborze wnioski o dofinansowanie złozyło aż 267 firm na łączną kwotę ponad dwukrotne przekraczającą zaplanowany budżet ? 115 mln PLN. Do rozdysponowania PARP przeznaczył jedynie 50 mln złotych. Co więc z pozostałymi firmami? Czy nie otrzymają dofinansowania?
Według Sebastiana Sadowskiego-Romanova, istnieje możliwość, że budżet zostanie zwiększony.
-W latach ubiegłych, większość z naborów do rozdysponowania również miało określone budżety. Nie zdarzyło się, aby te kwoty były w pełni wykorzystane. W pierwszym roku trwania programu jego roczny budżet wynosił 100 mln PLN, ale z powodu niskiego wykorzystania został zmniejszony do 50 mln rocznie. Ta nadwyżka, która pozostała po poprzednich naborach, przyda się tym razem by wesprzeć firmy, które wnioskowały o dofinansowanie w obecnym naborze. Czy znajdą się środki dla wszystkich dowiemy się jednak dopiero po ogłoszeniu wyników naboru.
Ocena nadesłanych wniosków oraz modeli biznesowych przedsiębiorstw starających się o dofinansowanie w obecnym naborze do POPW 1.2 Internacjonalizacja MŚP trwać będzie do końca sierpnia.
Łukasz Roszkowski
Marketing Manager
Lumanmax
Fot. Pixabay