CHODZIEŻ. Było ich dwóch. Latem br. z terenu budowy ukradli elektronarzędzia. Początkowo tę sprawę umorzono, jednak kryminalni nie odpuścili i kontynuowali śledztwo. Do skutku…
Komenda Powiatowa Policji w Chodzieży w sierpniu tego roku dostała zgłoszenie o kradzieży z włamaniem na terenie budowy w Chodzieży.
-Z miejsca tego skradziono elektronarzędzia o wartości blisko 7 tysięcy złotych – mówi asp. Karolina Smardz-Dymek z chodzieskiej Policji.
Jak dodaje, początkowo, z uwagi na niewykrycie sprawcy przestępstwa, postępowanie umorzono, jednakże kryminalni, którzy zajmowali się wyjaśnianiem sprawy, nie odpuścili. W październiku wpadli na trop przestępców.
-Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Chodzieży w wieku 35 i 24 lat. Obaj usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, której dopuścili się działając wspólnie i w porozumieniu. Jednemu z mężczyzn, z uwagi na przeszłość kryminalną, będzie uzupełniony zarzut o działanie w warunkach multirecydywy. Oznacza to, że sprawca uprzednio skazany w warunkach recydywy dopuścił się podobnego przestępstwa w ciągu 5 lat od odbycia kary. Teraz grozi mu nawet piętnaście lat więzienia – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Chodzieży.
Kryminalni odzyskali także część skradzionego mienia.
(Red.)
Fot. ilustracyjne