A gdy wschodził srebrny glob…

HUTA. Po raz kolejny w Gminie Czarnków, w jednym miejscu spotkało się kilkadziesiąt osób zainteresowanych widokami nocnego nieba. We współpracy nieformalnego projektu Gwiazdy w dłoniach ze Stowarzyszeniem Kobiet Aktywnych w Hucie, udało się zorganizować Astronomiczną Noc

Naukowców ociekającą tematycznymi atrakcjami. Wśród uczestników integracji znalazł się także Wójt Gminy Czarnków ? Bolesław Chwarścianek, który otworzył imprezę swoim przemówieniem.

Wydarzenie rozpoczęło się od prezentacji multimedialnych. Na

początku uczestnicy mogli zaznajomić się z pojęciem gwiazdozbiorów,
o których opowiadał Sławomir Matz. Nie zabrakło także słów komentarza na temat Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, która w pewnym momencie przemknęła uczestnikom nad głowami, znikając w okolicach gwiazdozbioru Lutni.

Mariusz Grzegorek opowiadał o przeznaczeniu tego sztucznego satelity Ziemi, życiu na jego pokładzie i codziennych czynnościach, których dokonują astronauci. Serię prezentacji zakończył Karol Masztalerz przedstawiony w trakcie imprezy, jako odkrywca gwiazdy zmiennej. Opowiadał on o swoim

osiągnięciu, którego dokonał przy pomocy amatorskiego sprzętu zainstalowanego w ogródku.

Po części teoretycznej nadeszła pora na czynności praktyczne. Do dyspozycji uczestników były cztery teleskopy astronomiczne, których obsługą zajmowali się Jacek Kwiatkowski, Kamil Jancy, Karol Masztalerz oraz Sławomir Matz.

Z boiska w Hucie doskonale było widać Asteryzm Wieszaka, Galaktykę

Andromedy, Plejady, Marsa, czy gromadę otwartą gwiazd o nazwie ?Chichoty?. Ciekawym punktem w programie wydarzenia okazał się wschód Księżyca.

Widoczny nisko nad horyzontem srebrny glob zniekształcał się w okularach teleskopów wskutek drgania atmosfery ziemskiej.

W przerwie od obserwacji astronomicznych każdy uczestnik mógł skosztować smażonej w ognisku kiełbaski. Atmosferę wydarzenia uświetniał swoim akompaniamentem mieszkaniec Huty, który przybył z gitarą akustyczną.