WAŁCZ. Policjanci z wałeckiej drogówki prowadzą szereg działań w celu poprawy bezpieczeństwa na drogach i minimalizacji nieszczęśliwych wypadków drogowych, począwszy od represji po działalność profilaktyczną. Niestety wciąż ujawniają kierujących, którzy nie uświadamiają sobie jak duże zagrożenie stwarzają dla bezpieczeństwa poprzez zachowanie niezgodne z przepisami. W ostatnich dniach funkcjonariusze zatrzymali dokument prawa jazdy 4 kierującym za przekroczenie dozwolonej prędkości w tym, za prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego.
Nadmierna prędkość, łamanie przepisów przez uczestników ruchu drogowego może doprowadzić do takich konsekwencji, jakimi są utrata zdrowia, a nawet życia. Tym bardziej będąc głową rodziny i wykazując się odpowiedzialnością za swoich bliskich, podczas prowadzenia pojazdów w sposób niezgodny z przepisami, nie uświadamiamy sobie jak duże zagrożenie stwarzamy dla ich bezpieczeństwa.
W takich przypadkach funkcjonariusze nie mogą nie zastosować represji karnej. Represja na drodze ma na celu przekonanie odbiorców, że jazda niezgodna z przepisami jest zachowaniem skrajnie nieodpowiedzialnym, negatywnie postrzeganym przez otoczenie, zagrażającym bezpieczeństwu uczestników ruchu drogowego.
W ostatnich dniach policjanci Wydziału Ruchu Drogowego skontrolowali 59 pojazdów, a ujawnili 51 przekroczeń prędkości. W 4 przypadkach mundurowi zatrzymali kierującym dokument prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości. Podczas jednej z tych kontroli funkcjonariusze ujawnili 19 letniego kierującego, który ponadto prowadził pojazd pod wpływem środka odurzającego.
Pamiętaj!
Używanie alkoholu i/lub narkotyków przez kierowców zaburza odbiór i ocenę bodźców zewnętrznych, co zawsze prowadzi do nieprawidłowych reakcji w czasie jazdy a także zmiany zachowań. Policja jako jeden z organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek w ruchu drogowym zobowiązana jest do nadzorowania, porządkowania i kontroli uczestników ruchu drogowego, zapewniając im bezpieczeństwo i porządek w ruchu drogowym.
Asp. Beata Budzyń/KPP Wałcz