Od 21 października w aptekach dostępna jest donosowa szczepionka przeciw grypie dla dzieci.
Innowacyjna formuła podania eliminuje niepotrzebny stres i strach przed ukłuciem igły. Eksperci
Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy mają nadzieję, że nowoczesna i bezbolesna formuła
podania szczepionki przyczyni się do zwiększonej wyszczepialności wśród dzieci, która w naszym
kraju jest na bardzo niskim poziomie ? poniżej 1%.
Bez bólu i strachu
Każdego roku na grypę choruje 20-30% dzieci w porównaniu do 5-10% dorosłych. Ze względu na
częste przebywanie najmłodszych w dużych skupiskach ludzi, takich jak szkoły czy przedszkola wirus
grypy rozprzestrzenia się wśród dzieci błyskawicznie, np. poprzez kichnięcie czy podanie dłoni osobie
zarażonej. Ryzyko ciężkiego przebiegu grypy i wystąpienia groźnych powikłań pogrypowych jest
najwyższe u najmłodszych, do ukończenia 5. roku życia. Dzieci chorują na grypę trzy razy częściej niż
dorośli i są szczególnie narażone na ciężki przebieg choroby oraz powikłania pogrypowe. Szansę na
zmianę sytuacji daje wprowadzona szczepionka donosowa dla dzieci od ukończonych 2 lat do poniżej
18 roku życia. Szczepionka znajduje się w aktualnych wytycznych Programu Szczepień Ochronnych
ogłoszonych w październiku tego roku przez Głównego Inspektora Sanitarnego. Innowacyjna formuła
aplikacji wpływa na większą akceptowalność takiej drogi podania przez rodziców i ich pociechy.
Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych wskazują, że aż 70% rodziców wybiera metodę
szczepienia w formie aerozolu donosowego ze względu na strach dzieci przed igłą i bólem.1 Cena
szczepionki donosowej to koszt rzędu 80-90 zł, znacznie mniej niż koszt groźnych dla zdrowia i życia
powikłań oraz związanej z nimi hospitalizacji.
W Polsce występuje zatrważająco niski poziom wyszczepialności przeciw grypie wśród dzieci.
Szczepienia są szczególnie ważne u najmłodszych między 6 a 59 miesiącem życia, u których dopiero
kształtuje się układ odpornościowy. Dzieci boją się bólu, stresują się na widok igły. Donosowa forma
podania eliminuje strach dzieci i związane z tym obawy rodziców. Jej wprowadzenie ma szansę
zwiększyć odsetek zaszczepionych najmłodszych do nawet kilku ? kilkunastu procent ? tłumaczy prof.
dr hab. n. med. Teresa Jackowska, Konsultant Krajowy ds. Pediatrii.
Grypa szczególnie groźna dla najmłodszych
W minionym sezonie grypowym 2018-2019 zgodnie z danymi NIZP-PZH zanotowano 1,9 mln
zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę wśród dzieci w wieku 0-14 lat. Zdrowe dzieci bez
współistniejących chorób są hospitalizowane z powodu powikłań grypy w równym stopniu co dorośli
z grup wysokiego ryzyka. Do najczęstszych powikłań wśród dzieci należą powikłania laryngologiczne
(zapalenie ucha środkowego) oraz charakterystyczne dla wieku dziecięcego objawy ze strony
ośrodkowego układu nerwowego (drgawki, zapalenie mózgu, encefalopatia ? najczęściej u dzieci
poniżej 10 roku życia). Dzieci, uważane za rezerwuar wirusów grypy, pełnią rolę w transmisji wirusa
grypy w środowisku. Są wektorami zakażenia wirusem, zarówno wśród rówieśników, jak i rodziców,
dziadków, rodzeństwa i reszty społeczeństwa. Ich zachorowanie sprzyja rozwojowi epidemii. Szacuje
się, że zaszczepienie co piątego dziecka może zmniejszyć ryzyko wystąpienia grypy wśród reszty
społeczeństwa o prawie połowę. Zachorowanie na grypę niesie za sobą nie tylko konsekwencje
zdrowotne. Na każde 100 zarażonych dzieci poniżej 3 roku życia, przypada 195 dni absencji w pracy
rodziców. Koszty społeczne grypy w Polsce odzwierciedlające straty, które ponosi gospodarka
wskutek absencji chorobowej pracowników, ich obniżonej wydajności, a także ewentualnej ich
trwałej niezdolności do pracy lub zgonu szacuje się w Polsce na ok. 836 mln PLN rocznie.
W przypadku wystąpienia epidemii koszty te mogą być kilkakrotnie wyższe i stanowić jeszcze
poważniejszą stratę dla gospodarki.
Szczepienia przeciw grypie są bezpieczną i najskuteczniejszą metodą zapobiegania zakażeniom grypy.
Im większy procent zaszczepionych, tym mniejsze obciążenie ponoszone przez społeczeństwo, m.in.
poprzez obniżenie związanej z zachorowaniem dziecka absencji szkolnej i utraty produktywności
rodziców oraz redukcję transmisji wirusa na osoby z ich otoczenia, w tym inne dzieci oraz na osoby
dorosłe, wśród których często znajdować się będą dziadkowie ? seniorzy będący szczególnie narażeni
na groźne, nierzadko śmiertelne powikłania.
Katarzyna Mąkólska
( Red.)