Zderzaki samochodowe, opony, wycieraczki, telewizory, dywany, wykładziny, torebki, buty, zabawki – te i inne przedmioty wydobyli z okolic ścieżki spacerowej nad Gwdą uczestnicy sobotniego sprzątania w ramach cyklicznej akcji „Wspólnie posprzątajmy Piłę”. Dzięki ciężkiej pracy społeczników zielony teren nad Gwdą w rejonie Zakopiańskiej wygląda w końcu tak, jak zawsze powinien wyglądać.
Było to już drugie podejście do tego terenu. Mimo że miesiąc temu zapełniono tam dwa kontenery i dodatkowo kilkadziesiąt worków, akcję trzeba było powtórzyć.
– Zrobiliśmy to na życzenie samych uczestników, którym bardzo zależało, żeby doprowadzić to miejsce do porządku – mówi dyrektor Altvater Piła Tomasz Bielański. – Pracy było wyjątkowo dużo, choć teren nie jest rozległy. Mieliśmy do czynienia z likwidacją skutków wieloletnich zaniedbań i kompletnego braku świadomości ekologicznej.
– To takie ładne miejsce, leży praktycznie w centrum miasta, spaceruje tędy wiele osób, młodzież spędza tu czas. Nie mogę się nadziwić, że nikomu to wcześniej nie przeszkadzało – rozkłada ręce Krzysztof, jeden z uczestników. – Nie chciałbym tu więcej wracać i mam nadzieję, że jak komuś przyjdzie do głowy tutaj śmiecić, wcześniej pojawi się jakaś refleksja i w efekcie śmieci trafią tam, gdzie powinny.
W akcji wzięło udział ponad 20 osób: członków Klubu Dobrego Klimatu, pracowników Altvatera i mieszkańców, którym leży na sercu czystość otoczenia. Ogromne wsparcie stanowiła obecność podopiecznych pilskiego Monaru. W akcjach sprzątania z KDK biorą udział od ponad roku. Mówią, że dostali od mieszkańców dużo dobra, za które chcą się odwdzięczyć.
Uczestnicy zebrali prawie 1,5 tony odpadów. Ich zagospodarowaniem zajął się tradycyjnie pilski Altvater. Z uwagi na sezon urlopowy i wysokie temperatury kolejna akcja „Wspólnie posprzątajmy Piłę” odbędzie się dopiero 27 sierpnia na Podlasiu.
Zuzanna Błaszczyk-Koniecko
Specjalista ds. Komunikacji i Wizerunku
Altvater Piła Sp. z o.o.