SZAMOCIN. Wczoraj przed północą strażacy z Szamocina i Margonina zostali zaalarmowani o pożarze w opuszczonym budynku szpitala przy ulicy Szpitalnej. Okazało się, że był to fałszywy alarm. Prawie, bo zamiast pożaru było ognisko.
„Po przybyciu na miejsce nie potwierdzono zgłoszenia tj. pożaru szpitala. W toku dalszego rozpoznania ustalono, iż w doświetlaczu piwnicznym nieustalona osoba – najprawdopodobniej bezdomny – rozpaliła ognisko. Doszło do zadymienia całego obiektu” – informują na swoim facebookowym profilu strażacy z Szamocina.
Ratownicy wyposażeni w aparaty ochrony dróg oddechowych przeszukali cały obiekt, by sprawdzić, czy nie znajdują się w nim jeszcze inne osoby. W międzyczasie ich koledzy ugasili ognisko.
(Red.)
Fot. OSP Szamocin