PIŁA. Pewien 50-latek z Piły znalazł kartę płatniczą i pomyslał, że los sie do niego uśmiechnął. Zrobił więc konkretne zakupy – aż 36 razy – za które łącznie zapłacił 10 tysięcy złotych.
Na początku maja do Komendy Powiatowej Policji w Pile zgłosił się mężczyzna informując, że skradziono mu kartę bankomatową. Pokrzywdzony nie był w stanie dokładnie określić okoliczności, w których stracił kartę płatniczą.
Sprawą zajeli sie kryminalni.
–Śledczy podczas prowadzonych czynności ustalili, że z karty dokonywane są różnego rodzaju transakcje. Ewidentnie wynikało, że ktoś robi zakupy i płaci właśnie utraconą kartą płatniczą. Policjanci wpadli na trop sprawcy. Zatrzymali go 8 maja – informuje podkom. Żaneta kowalska z KPP w Pile. -Mężczyzna oświadczył, że znalazł portfel na terenie miasta. Były w nim dokumenty oraz karta płatnicza, która postanowił wykorzystać robiąc zakupy. Płacił nią m. in. za artykuły spożywcze, telefon i okulary.
50-latek łącznie dokonał 36 transakcji za blisko 10 tys. złotych.
-Na pytanie kryminalnych, skąd znał kod PIN oznajmił, że sprawdził w dowodzie osobistym datę urodzenia i postanowił ją wbić.
No i trafił. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 50-letni mieszkaniec Piły odpowie przed Sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia.
(Red.)