WAŁCZ. Z chwilą nadejścia jesieni jednym z zadań policjantów jest „opieka” nad osobami bezdomnymi. Funkcjonariusze pomagają ludziom bez dachu nad głową przetrwać ten trudny czas z uwagi na niskie temperatury powietrza, a co za tym idzie zagrożenie dla życia i zdrowia tych osób.
Okres zimy, gdy temperatury spadają poniżej zera, to najtrudniejszy czas dla osób bezdomnych, samotnych i nieporadnych. Pomaganie osobom bezdomnym rozpoczyna się dla służb mundurowych od jesieni, a nasila zimą. Policjanci, strażnicy miejscy oraz pracownicy socjalni pomagają tym osobom przetrwać ten trudny dla nich czas.
-Służby sprawdzają miejsca przebywania tych osób. Najczęściej są to pustostany, altany działkowe. Miejsca w których przebywają nie są bezpieczne, a zwłaszcza te wykonane przez bezdomnych samodzielnie: z desek, koców i innych znalezionych przedmiotów. Funkcjonariusze wskazują osobom bezdomnym ogrzewalnię funkcjonującą na terenie miasta, czy inne miejsca, gdzie można się ogrzać i otrzymać posiłek. Niestety osoby te często odmawiają oferowanej pomocy. Dlatego też zwłaszcza do tych osób patrole i współpracujące służby zaglądają regularnie, nawet kilka razy wciągu doby- licząc, że może jednak dadzą się namówić na zmianę miejsca na ciepłe i bezpieczne – mówi asp. Beata Budzyń z wałeckiej Policji.
Nie bądźmy więc obojętni na los osób bezdomnych, samotnych seniorów, czy w trudnej sytuacji materialnej.
-Korzystając z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa możemy zaznaczyć miejsce, gdzie według naszej wiedzy, przebywają osoby bezdomne. Taka informacja zostanie sprawdzona, a przebywającym we wskazanym miejscu bezdomnym zostanie zaoferowana pomoc – zapewnia Budzyń.
Wszelkie informacje i zgłoszenia należy kierować pod numer alarmowy 112.
(Red.)
Fot. KPP Wałcz
