PIŁA. Dzisiaj strajki to tylko transmisja koronawirusa. Trzeba usiąść do rozmów i szukać rozwiązania. Jest jednak pewna grupa liderów, którzy chcą eskalacji, a nie kompromisu. A ten jest bardzo prosty i wszyscy byliby z niego zadowoleni ? przekonywał podczas dzisiejszej konferencji prasowej poseł PiS Marcin Porzucek. Spotkanie z dziennikarzami było pokłosiem innego spotkania – ze strajkującą młodzieżą – do którego jednak nie doszło?
Przypomnijmy. Od kilku dni przez Polskę przelewa się fala protestów po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Na ulice wyszli także mieszkańcy Piły ? dorośli i młodzież. Grupa tych ostatnich dwa dni temu demonstrowała pod okami biura posła Porzucka. Ale on w tym czasie w był w stolicy.
?Skontaktowałem się z tymi młodymi ludźmi wczoraj rano. Spotkanie miało odbyć się po południu ? siedem osób i media w roli obserwatorów. O godzinie 22. dostałem informację, że mają ważniejsze sprawy. Rozumiem, ale szkoda. Bo chętnie bym ich wysłuchał. Dialog jest bardzo ważny. Tylko tak powinno się rozwiązywać konflikty ? mówił Porzucek.
Dodał, że nie złożył podpisu pod wnioskiem do TK w ?wiadomej sprawie? (podpisało go ponad stu posłów z trzech klubów), ponieważ miał świadomość, jaki jest jedyny możliwy wyrok Trybunału.
?Uważam ? zaznaczył ? że to co było zapisane do tej pory miało swoją wartość.
Zaprzeczył również, jakoby po publikacji wyroku TK aborcja w Polsce byłaby niedopuszczalna.
?To nieprawda? ? podkreślił. ?Pozostają dwie przesłanki: jedna dotycząca cięży będącej wynikiem przestępstwa, druga ? bardzo szeroka ? mówiąca o nadrzędności zdrowia i życia matki?.
?Życie i zdrowie matki, także psychiczne, powinno być brane pod uwagę w wyjątkowych sytuacjach. Taka jest moja opinia. Nie możemy nikogo zmuszać do heroizmu.
Jedyne, co można zrobić w obecnej sytuacji, a co byłoby zgodne z konstytucją ? to doprecyzowanie pewnych zapisów dotyczących przesłanki mówiącej o życiu i zdrowiu matki.
? Uważam, że wystarczy tu stosowne rozporządzenie, dlatego zamierzam zwrócić się do ministra zdrowia, by takie rozporządzanie rozważył. To ma być taka pilska propozycja ? zapowiedział poseł.
Zapytany przez dziennikarzy, w jakich sytuacjach jego zdaniem aborcja byłaby legalna, odpowiedział?
?Wydaje mi się, że w sytuacjach letalnych, gdy mamy pewność że doszło do śmierci dziecka, czy też, że dziecko urodzi się martwe. Jednak w przypadku dzieci, które mogą być zdrowe i szczęśliwe pomimo niepełnosprawności – powinniśmy chronić życie.
Czy PiS ma świadomość, że traci elektorat, zwłaszcza ten młody? ? to kolejne pytanie od dziennikarzy.
? Mamy świadomość, że należy walczyć o każdy elektorat. Jest jeszcze kilka lat do wyborów i trzeba szukać kompromisów ze wszystkimi. Mam nadzieję, że uda się dojść do porozumienia. Moje biura wciąż są otwarte dla wszystkich, którzy chcą kulturalnie i merytorycznie rozmawiać. To skuteczniejsze i bezpieczniejsze niż grupowe spacery, szczególnie w czasie epidemii ? spuentował poseł Marcin Porzucek.
(Red.)