Rachunki za prąd pójdą w dół. URE zatwierdził obniżkę taryfy Enei

Biznes Inwestycje kraj Najnowsze

Gospodarstwa domowe, które mają umowę na dostawy prądu z Eneą, mogą liczyć na niższe rachunki. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził obniżkę taryfy tej firmy o 5 zł za megawatogodzinę z powodu czasowego zwolnienia z akcyzy. To jeden z elementów, które zostały wprowadzone przez rząd w ramach tarczy antyinflacyjnej.

Gospodarstwa domowe, które mają umowę na dostawy prądu z Eneą, mogą liczyć na niższe rachunki. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził obniżkę taryfy tej firmy o 5 zł za megawatogodzinę z powodu czasowego zwolnienia z akcyzy. To jeden z elementów, które zostały wprowadzone przez rząd w ramach tarczy antyinflacyjnej.

„Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził ustaloną przez Przedsiębiorstwo taryfę dla energii elektrycznej dla odbiorców z grup taryfowych G (przyłączonych do sieci Enea Operator Sp. z o.o.), dla których Przedsiębiorstwo świadczy usługę kompleksową na okres od dnia 1 stycznia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r.” – czytamy w komunikacie URE. Zmiana taryfy polega na obniżeniu o 5 zł/MWh cen energii elektrycznej zawartych w aktualnie obowiązującej taryfie z tytułu czasowego zwolnienia z akcyzy.

URE wyjaśnił, że z wnioskiem o zatwierdzenie zmiany taryfy Enea wystąpiła 13 stycznia. Napisał też, że mając na uwadze sytuację w kraju i w całej Europie w zakresie wzrostu cen nośników energii, wysoki poziom inflacji i podejmowane przez rząd i parlament działania w ramach tarcz antyinflacyjnych, „nie można wykluczyć sytuacji, w której ww. zwolnienie z akcyzy będzie przedłużone i obejmie większość 2022 r.”.

Na razie zwolnienie prądu z akcyzy ma obowiązywać tylko do końca marca tego roku. O tym, że potrzebne jest przedłużenie tarczy antyinflacyjnej do końca roku, mówił w ubiegłym tygodniu prezes NBP Adam Glapiński.

Energia na rynkach mocno drożeje

Przypomnijmy, w połowie grudnia 2021 roku Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii dla czterech tzw. sprzedawców z urzędu oraz pięciu największych spółek dystrybucyjnych. Według zapowiedzi rachunki za prąd miały w tym roku wzrosnąć o 24 procent. To około 21 złotych miesięcznie.

Dlaczego firmy energetyczne podnoszą rachunki? „Rosną koszty zakupu energii elektrycznej na rynku hurtowym. Kontrakty zawierane na Towarowej Giełdzie Energii pokazują, że w ostatnim roku cena energii – zarówno z dostawą na rok 2022, jak i na kolejne lata – gwałtownie rośnie” – tłumaczył UREDrugim powodem są koszty zakupu uprawnień do emisji dwutlenku węgla – a aż 80 proc. wyprodukowanej w ubiegłym roku w Polsce energii elektrycznej pochodziło z węgla.

Nie jest tak źle?

– Rachunek za prąd nie jest aż tak wysoki, jak niektórzy straszyli, że będzie – oceniła niedawno minister klimatu Anna Moskwa w rozmowie z „Super Expressem”. Zaznaczyła też, że i tak cena jest niższa, niż mogłaby być, gdyby rząd nie obniżył czasowo VAT-u na energię w ramach tarczy antyinflacyjnej. – Od razu powiem, że nie dostałam jeszcze rachunku za gaz, więc ciężko mi określić, ile zapłacę za gaz – dodała minister.

  • źródło: https://finanse.wp.pl/
  • źródło: Adobe Stock, fot: Proxima Studio