WYRZYSK. Było ich ponad 20. Każdy liczył blisko dwa metry. To krzewy konopi indyjskich, jakie wyhodował na łące 22-letni mieszkaniec gminy Wyrzysk.
Policjanci z Komisariatu Policji w Wyrzysku ustalili, że jeden z mieszkańców gminy prowadzi nielegalny biznes. Niedaleko swojego miejsca zamieszkania uprawiał konopie. Marihuanę mógł mieć również w domu.
09 września policjanci z Komisariatu Policji w Wyrzysku przy wsparciu funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Pile weszli do mieszkania podejrzanego. Na miejscu zastali mężczyznę oraz kobietę. Oboje byli zaskoczeni tą niezapowiedzianą wizytą. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych oraz gospodarczych śledczy znaleźli kilka porcji środków odurzających.
-W wyniku dalszych czynności, kilkaset metrów od miejsca zamieszkania mężczyzny, na terenie łąk, policjanci ujawnili nielegalną plantację konopi. Mężczyzna uprawiał 10 sadzonek tej rośliny sięgających nawet dwóch metrów. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli także 13 ściętych roślin przygotowanych do suszenia – informuje podkom. Żaneta Kowalska, oficer prasowy KPP w Pile.
Zatrzymany 22-letni mieszkaniec gminy Wyrzysk może trafić za kratki nawet na 8 lat.
(WM)
Źródło: KPP Piła
