MARGONIN. Wczoraj podczas patrolowania jeziora w Margoninie, policjant miejscowego Komisariatu Policji wraz z ratownikiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia zauważyli pożar?
Było to ok. godziny 16. Mł. asp. Łukasz Derwich, dzielnicowy Komisariatu Policji w Margoninie pełnił służbę wspólnie z ratownikiem WOPR. Ich zadaniem była kontrola margonińskiego jeziora pod kątem bezpieczeństwa osób wypoczywających nad wodą.
-W pewnym momencie na wysokości miejscowości Klotyldzin policjant wraz z ratownikiem zauważyli na jednym z brzegów gęsty, czarny dym. Okazało się, że na dość dużym obszarze pali się ściółka leśna oraz krzewy, a ogień szybko rozprzestrzenia się w kierunku pobliskiego lasu ? relacjonuje mł.asp. Karolina Smardz-Dymek z KPP w Chodzieży.
W pierwszej kolejności patrolowcy o zdarzeniu poinformowali straż pożarną. Niemal równocześnie w pobliżu miejsca pożaru policjant zauważył grupę wypoczywających na pomoście osób.
-Poinformował je o zagrożeniu i poprosił o pomoc w gaszeniu pożaru. Przez kilka minut przy użyciu wiader z wodą kilkanaście osób walczyło z ogniem do czasu przyjazdu jednostek straży pożarnej. Na miejsce dotarł również patrol przeciwpożarowy, a także pracownicy Nadleśnictwa Podanin. O skali pożaru może świadczyć fakt, że na miejsce prowadzonej akcji skierowany został samolot gaśniczy? dodaje Smardz- Dymek.
Ostatecznie ogień ugasili strażacy. Między innymi dzięki szybkiej reakcji patrolu wodnego nikomu nic się nie stało, a pożar nie spowodował dużych strat.
(WM)
Źródło: KPP Chodzież