PIŁA.Wolontariuszki Daria i Sabina ze Stowarzyszenia Pieski Instytut Pomocy zajechały dzisiaj saniami Świętego Mikołaja do Pilskiego Schroniska dla Zwierząt. Przywiozły wiele pyszności dla psich i kocich Miluszkowiaków.
„Fundusze na zakup karmy pochodziły od naszych kochanych bazarkowiczów oraz od pomarańczowego wolontariatu. Pomaganie jest fajne. Bierzcie z nas przykład i zróbcie prezent podopiecznym schroniska” ? czytamy na facebookowym profilu stowarzyszenia.
A oto lista najpotrzebniejszych i tych… niepotrzebnych rzeczy.
(Red.)
Fot. (fb)