1 procent to szansa na dalsze życie

Piła Trzcianka Wałcz Wydarzenia Złotów

Magdalena Meisnerowska od 9 lat choruje na stwardnienie rozsiane. Dzięki m.in. pomocy naszych Czytelników, którzy zawsze otwierają serca na potrzeby innych, kobieta może korzystać m.in. z turnusów rehabilitacyjnych. Ale SM to choroba jest podstępna. Trzeba z nią walczyć każdego dnia…

Publikujemy list, jaki nadesłała do naszej redakcji p. Magda.

Szanowni Państwo,
Nazywam się Magdalena Meisnerowska z domu Rosiak, mam 42 lata, urodziłam się i obecnie mieszkam w Pile. Jestem mamą 16 – letniej Marysi. Wychowuję ją samotnie. Rok 2011 przyniósł mi tragiczną wiadomość. W Szpitalu Klinicznym w Poznaniu wydano diagnozę STWARDNIENIE ROZSIANE (SM)…

W okresie 7 lat od postawionej diagnozy byłam leczona interferonami, które nie powstrzymały choroby. Obecna postać choroby to SM wtórnie postępujące. Wymagam ciągłej opieki osób trzecich (Rodziców). Najskuteczniejszym sposobem walki z tą postacią SM jest ciągła rehabilitacja w ośrodku leczenia SM w Bornem Sulinowie. Jest ona
kosztowna, za 4 – tygodniowy turnus płacę 3400 zł, drugą część pokrywa NFZ.

Dzięki Państwa pomocy mogę korzystać dwa razy w roku z turnusów rehabilitacyjnych, dokonać niezbędnych zakupów leków wspomagających organizm oraz wózka aktywnego, za co jestem wdzięczna i serdecznie dziękuję.

Dzisiaj ponawiam prośbę, gdyż walka z tą nieuleczalną chorobą trwa miesiącami, latami. Mimo przeciwności losu, pragnę żyć i wychowywać swoją córkę Marysię. Przekazanie tej prośby znajomym i życzliwym osobom pomogłoby mi bardzo, więc i o to proszę.

Proszę o przekazanie 1% podatku na rzecz:
Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego O/Wielkopolska
KRS 0000137276
W oświadczeniu PIT OP
bądź w PIT-36, PIT-37, PIT-38, PIT-28 w informacjach uzupełniających
w pozycji cel szczegółowy 1% proszę wpisać: Meisnerowska Magdalena, gdyż tylko wtedy Państwa wpłata trafi na moje konto indywidualne w PTSR O/Wielkopolska

Bardzo dziękuję za życzliwość i za każdą przekazaną kwotę.

(Red.)
Fot. farmakoekonomika.com.pl