Podczas prokuratorskiego postępowania okazało się, że w październiku 2019 roku chłopiec trafił do szpitala w Chodzieży ze złamaną nogą. Wszystko wskazywało na to, że był to efekt przemocy ze strony opiekunów. Taką też informację lekarze przekazali policji, która następnie wszystkie materiały w tej sprawie przesłała do prokuratury.
-W związku z tym, że prokurator okręgowy dopatrzył się nieprawidłowości w pracy zarówno szefa chodzieskiej prokuratury jak i i pani asesor, która miała tę sprawę przydzieloną, zostały podjęte decyzje o zawieszeniu ich w czynnościach włącznie ze skierowaniem do rzecznika dyscyplinarnego wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego – mówi Prokurator Okręgowy w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak.
Odwołany ze skutkiem natychmiastowym został również komendant powiatowy chodzieskiej policji.
(Red.)