Boom likwidacyjny, czyli jest dobrze, ale nie beznadziejnie…

Najnowsze Piła Regiony Wydarzenia
W Polsce mamy „boom likwidacyjny” wśród małych i średnich przedsiębiorstw, słuchając zatem optymistycznych peanów na swoją rzecz rządu należałoby powiedzieć, że „jest dobrze, ale nie beznadziejnie!” – stwierdził senator Adam Szejnfeld, przewodniczący Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw, otwierając w Senacie konferencję pt. ”Wzrost cen nośników energii, a sytuacja przedsiębiorstw w Polsce. Diagnoza, propozycje rozwiązań”.
W gospodarce chcąc wspierać przedsiębiorców nie można działać jak „PiS Bis”, czyli jednym zabierać, żeby na chwilę innym dawać, a kiedy gdzieś coś się wali, to naprawiać kosztem tego, że gdzie indziej się zawali. Rząd to nie straż pożarna! Czas powrócić do działań systemowych, kompleksowych, a więc stosować – mówiąc językiem medycznym – leczenie przyczynowe a nie objawowe. I temu ma być poświęcona nasza dzisiejsza rozmowa – mówił podczas konferencji w Senacie jej autor, senator Adam Szejnfeld.
Produkt Krajowy Brutto (PKB) w 4 kwartale 2022 r. wzrósł jedynie o 2,0% rok do roku, wobec wzrostu o 8,5% w analogicznym kwartale 2021 r. Polska gospodarka zatem. po wyrównaniu sezonowym, skurczyła się najmocniej w całym XXI wieku. To jest tąpnięcie! – ostrzegał senator Szejnfeld.
Dynamika kwartalna była wręcz ujemna i wyniosła aż -2,4%. Niestety, w roku 2023 polska gospodarka będzie nadal hamowała. Roczne tempo wzrostu PKB może oscylować w okolicach jedynie ok. 0 – 1%, a w I kwartale pewnie znów pojawi się dynamika ujemna – podkreślił senator Adam Szejnfeld.
To wszystko musi nas niepokoić, zwłaszcza kiedy weźmie się pod uwagę, że równocześnie psuje się nam rynek pracy. Stopa bezrobocia bowiem w styczniu 2023 r. wzrosła osiągając 5,5% wobec 5,2% miesiąc wcześniej. Starzeje się nam jednocześnie społeczeństwo. W Polsce jest już ponad 9,8 mln osób w wieku ponad 60 oraz 1,7 mln osób powyżej 80 lat. Do grona emerytów rocznie przybywa aż ok. 300 tys. osób. To wszystko ma negatywny wpływ na runek pracy, a więc i kondycję polskich przedsiębiorstw – ostrzegał senator z Wielkopolski otwierając senacką konferencję Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
W ocenie senatora Adama Szejnfelda ubiegły rok można określić mianem „boomu likwidacyjnego, gdyż rośnie w Polsce liczba firm, które zmniejszają swoją aktywność gospodarczą.
Tylko w pierwszym półroczu minionego toku było to ponad 260 tys. firm. Ponad 161 tys. zawiesiło swoją działalność, a ponad 104 tys. zakończyło jej prowadzenie. Do rejestru CEIDG w ubiegłym roku (są to dane jeszcze niepełne) wpłynęło o ponad 17%więcej wniosków o zamknięcie firm, niż rok wcześniej i o ponad 31% o zawieszenie firmy niż w poprzednim roku. W tym roku zatem, przynajmniej w I i II kwartale, możemy spodziewać się niestety podobnej albo i jeszcze gorszej dynamiki. Jednym z powodów jest skokowy wzrosty cen nośników energii, w tym paliw płynnych, gazu i energii elektrycznej! – uważa senator Ziemi Pilskiej mówiąc, że przedsiębiorcy, jako przyczyny swoich problemów wskazują przede wszystkim:

– wzrost cen nośników energii, w tym paliw płynnych, paliw stałych, energii elektrycznej i gazu,
– zmiany podatkowe (tzw. Polski ład), podwyżki składek ZUS, w tym przekształcenie w podatek składki zdrowotnej.
Polska energetyka potrzebuje radykalnej przebudowy, wręcz tzw. zielonej rewolucji. Wiąże się to z rozbudową inwestycji w OZE, a także przebudowę sieci przesyłowych i koniecznością ratowania środowiska naturalnego, w tym klimatu – apelował już wielokrotnie senator
Szejnfeld do rządzących, tym razem jego zdanie podzielili również i zaproszeni prelegenci. Dr Janusz Steinhoff zwrócił uwagę, iż zablokowanie inwestycji wiatrowych stanowiło ogromny błąd.
Za „sabotaż gospodarczy” uznaje monopolistyczne działania na rynku paliw płynnych i połączenie Lotosu z Orlenem. Niestety, monopole rządzą też rynkiem gazu, gdzie PGNiG odpowiada za 90% tego nośnika na polskim rynku, a także na rynku energii elektrycznej podzielonego de facto między 4 spółki. Konstatuję z największym smutkiem i ubolewaniem, że tworzymy państwo na wzór PRL-u. W gospodarce nie ma darmowych obiadów, a państwo powinno zapewnić przedsiębiorcom odpowiednie regulacje gwarantujące
swobodę gospodarczą – przekonywał były wicepremier, minister gospodarki. Przedsiębiorcy domagają się stabilności prawa, której nie ma, a do tego trapią ich teraz skutki zablokowania konkurencji na rynku energii, co podnosi koszty ich działalności.
Zamiast ręcznego sterowania potrzebne jest jej proste, stabilne, przyjazne otoczenie instytucjonalne, a także deregulacja, bowiem nadmiar ustaw i przepisów powoduje, że przedsiębiorca nie może sobie poradzić w tym galimatiasie prawnym – mówił prezes Krajowej Izby Gospodarczej, Marek Kłoczko. Rozwój OZE to szansa na znacząco tańszą energię, dla przedsiębiorców, którzy mogą instalować samodzielnie elektrownie tego typu, czy tworzyć klastry, spółki, spółdzielnie energetyczne – konkludował swój merytoryczny wywód na temat stanu polskiej energetyki, senator Gawłowski. Dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan, dr Grzegorz Baczewski wskazywał na przyspieszenie i zlikwidowanie barier regulacyjnych związanych z OZE, które zapewnią tańszą energię – wzrost cen energii stanowi najczęściej wskazywany przez polskich przedsiębiorców problem, mimo że stanowi on tylko 2% wszystkich kosztów działalności! – mówił dyrektor Lewiatana.
W kolejnej części debaty oraz w dyskusji poruszano tematy dotyczące możliwości rozwiązań mających wpływ na obniżenie kosztów działalności firm. W tym zakresie głosy podnosili sami przedsiębiorcy, czy przedstawiciele ich organizacji, m.in.: Tomasz Miedziński – właściciel piekarni „Chrupek”, Grzegorz Pellowski, właściciel piekarni na Pomorzu, Robert Jagieliński, dyrektor Polskiej Izby Makaronów, Tomasz Rowiński, dyrektor Krajowego Zrzeszenia Producentów Materiałów Budowlanych, Mirosław Posłuszny, prezes zarządu Zrzeszenia Handlu i Usług we Wrocławiu, Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo- Paszowej, Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa, czy Jacek Czauderna, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.

Uczestnicy debaty apelowali także o zmianę systemu podatkowego przede wszystkim Polskiego Ładu, w tym składki zdrowotnej, która stała się de facto nowym podatkiem. Inne podnoszone przez nich kwestie dotyczyły zasad pomocy de minimis, bowiem obecnie stosowane przez rząd zasady praktycznie nie wspierają firm. Działania rządu idą w złym kierunku już od 8 lat – alarmowali przedsiębiorcy, uczestnicy konferencji.
Podczas konferencji wygłoszono następujące referaty:,, Funkcjonowanie konkurencyjnych rynków w dobie transformacji energetycznej” –
dr Janusz Steinhoff , były wicepremier i Mister Gospodarki, przewodniczący Gospodarczego
Gabinetu Cieni BCC. „Przedsiębiorczość w Polsce – szanse i wyzwania w roku 2023” – Marek Kłoczko, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.
„Transformacja energetyczna. Czy dla przedsiębiorców energia w Polsce może być
tańsza” – senator dr Stanisław Gawłowski, były wiceminister środowiska, przewodniczący
Nadzwyczajnej Komisji ds. Klimatu. „Wyzwania dla przedsiębiorstw w Polsce w związku ze wzrostem cen nośników energii, ze szczególnym uwzględnieniem sektora MŚP – dr Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.
„Ceny energii zamrażają mały i średni biznes w Polsce” – prof. dr. hab. Jan Klimek, Zakład Przedsiębiorstwa Rodzinnego, Szkoła Główna Handlowa, wiceprezes Związek Rzemiosła Polskiego. „Sytuacja branży piekarniczej z punktu widzenia przedsiębiorców” -Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa.
„Kryzys energetyczny, a sytuacja w polskiej gastronomii” – Jacek Czauderna, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.
„Znaczenie OZE w obniżeniu cen energii i utrzymaniu konkurencyjności przedsiębiorców wszystkich branż na rynku” – mecenas Agnieszka Wierzbicka, Zespół Doradztwa Regulacyjnego i Legislacyjnego Ernst & Young Polska oraz Piotr Wołejko – ekspert ds. społeczno gospodarczych Federacji Przedsiębiorstw Polskich.
W konferencji udział wzięło także wielu senatorów, m.in. panie senator prof. Alicja Chybicka, Beata Libera-Małecka, Jolanta Hibner, Joanna Sekuła i Danuta Jazłowiecka oraz panowie senatorowie marszałek Bogdan Borusewicz, Marcin Bosacki, Stanisław Gawłowski i Wadim Tyszkiewicz.
Dyrektor Biura Senatorskiego Adama Szejnfelda