Izba jakich mało

Chodzież Kultura Najnowsze Wydarzenia

BUDZYŃ. W poprzednim wydaniu tygodnika Wasze Media, pisaliśmy o inicjatywach dotyczących ustanowienia dnia wybuchu Powstania Wielkopolskiego, świętem państwowym. Spotkanie dotyczące tego wydarzenia, odbyło się w Budzyniu w Izbie Historii Ziemi Budzyńskiej. Obiekt okazał się tak interesujący, że postanowiliśmy przedstawić go także naszym czytelnikom.

Dyskusję oraz obrady Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1920, poprzedziło zwiedzanie Izby Historii Ziemi Budzyńskiej, które mieści się w historycznym budynku szkolnym z 1904. roku. Po kolejnych salach oprowadzała gości kustosz, pani Hanna Danielewicz. Jak sama mówi  „Przeszłość jest fundamentem przyszłości”. Nauczycielka historii z Budzynia od 1981 roku rozpoczęła tworzenie  w szkole izby pamięci. Sama przynosiła do szkoły pamiątki z własnego domu rodzinnego i mobilizowała uczniów do zbierania przedmiotów po swoich przodkach. Wspólnie z rodzicami uczniowie przeszukiwali strychy, piwniczki,  pomieszczenia gospodarcze i rzemieślnicze. Odnalezione przedmioty, które kiedyś były zrobione przez ich przodków i służyły w życiu codziennym, przynoszono do szkoły. Z kolejnymi latami rosła ilość nagromadzonych pamiątek i można było już je podzielić na tematyczne kolekcje. Rosło również zainteresowanie zwiedzających i mimo, że w sali tej prowadzono lekcje, to spełniała ona również rolę muzealną, odwiedzali ją zapraszani goście i różne delegacje krajowe i zagraniczne, wśród których był  między innymi Prezydent RP na Uchodźstwie  Ryszard Kaczorowski, który dokonał historycznego wpisu: „Izba Pamięci poświęcona przeszłości Budzynia jest miejscem gdzie młodzież klas historii uczy się cenić przodków i kochać ojczyznę. Z najlepszymi życzeniami Ryszard Kaczorowski  24.VI.2007”.

W 2019 roku ówczesny wójt Marcin Sokołowski, przeznaczył budynek byłej szkoły na miejsce dla regionalnej izby historii. W odremontowanym obiekcie zgromadzono eksponaty oraz meble ze strychów, które poddano renowacji i rekonstrukcji, by ustawione w poszczególnych salach tworzyły aranżację dawniejszych wnętrz. Izba historii była tworzona siłami społecznymi przez Hannę Danielewicz oraz zaprzyjaźnionych miłośników historii dla których Mała Ojczyzna ma szczególne znaczenie. We wnętrzu znajdują się następujące sale ekspozycyjne: salon tradycji z dokumentami i historią mieszkańców, dział archeologiczny, sala etnograficzna z rekonstrukcją dawnej kuchni i zagrody chłopskiej, sypialnia i klasa lekcyjna sprzed 100 laty, salonik porcelany, w którym znajdują się między innymi przedmioty z Chodzieskiej Fabryki Porcelany, izba wojskowa z rekonstrukcją kulomiotu, korytarz jako główna ulica Budzynia z reprodukcjami starych ulic miasta, salon przemysłowców z rekonstrukcją wnętrza mieszkania rzemieślnika z przełomu XIX/XX w. i stanowiska z eksponatami  do około 40 zawodów, które już nie istnieją lub funkcjonują do dzisiaj, lecz posiadają inne narzędzia pracy. Na parterze znajduje się rekonstrukcja kuchni z okresu XIX/XX w., salon konferencyjny, w którym odbywają się spotkania, wystawy czasowe, lekcje historii regionalnej oraz pokazy filmów historycznych dotyczących między innymi  bitwy o Budzyń. Sala ta ma duże znaczenie edukacyjne, by wskazać zmienność czasów i różnice w stosowanych narzędzi w okresie jednego wieku.

 Izba historii ma uczyć młode pokolenia szacunku do przodków i ich działań w zakresie miłości i  bohaterskich czynów w obronie Ojczyzny oraz ukazywać ich  codzienne życie rodzinne. Motywem przewodnim wystroju są okna z różnych zabudowań: młyna, gorzelni, kościoła, zabudowań gospodarczych i rzemieślniczych oraz domów mieszkalnych. Przez te okna kiedyś mieszkańcy patrzyli na otaczający i tragiczny czas wojen i zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, a teraz my przez te ich okna zaglądamy do nich, do ich  życia…

Wszystkie eksponaty stanowią swoistą wartość historyczną i trudno jest określić ich ważność, bowiem ustawione w odpowiedniej aranżacji tworzą całość tematyczną i sentymentalną.  Izba Historii Ziemi Budzyńskiej została uroczyście otwarta 4 stycznia 2020 roku i od tego czasu jest udostępniona zwiedzającym, którzy głęboko przeżywają  wspomnienia z młodości swoich przodków. Często w oku pojawiają się łzy, które oznaczają powrót do dawno minionych czasów i przywołują nastroje wówczas towarzyszące mieszkańcom Budzynia. Młode pokolenie natomiast ogląda eksponaty z zainteresowaniem i poznaje życie ludzi, swoich rodzin, docenia też bohaterstwo mieszkańców tej ziemi w obliczu wojen światowych, wojny polsko – bolszewickiej, zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego oraz II wojny światowej.

Ekspozycje zawierają wszystko to, co zrobiła ręka ludzka i to, co po sobie zostawiły kolejne pokolenia w rzeczywistym dla siebie czasie.

 Zbiory pochodzą z okresu od prehistorii do czasów współczesnych i dotyczą różnych dziedzin życia mieszkańców ziemi budzyńskiej, stanowią swoistą szkatułę, w której zawarte jest nasze dziedzictwo. Zgromadzone pamiątki z dawno minionych lat tworzą fundament historyczno – kulturowy ziemi budzyńskiej, który poniosą w przyszłość kolejne pokolenia.

Wywiad: Hanna Danilewicz – kustosz

Ile eksponatów zgromadziła Pani w Izbie Pamięci i które uważa Pani za najważniejsze?

Bardzo dużo – ewidencja jest w toku, myślę, że wiele tysięcy. Wszystkie są bardzo ważne. Zebrane w całość są obrazem i historią tak Budzynia jak i naszego regionu. Każdy, nawet najdrobniejszy ślad naszej przeszłości, ma swoje znaczenie i wartość.

Wśród zbiorów znajduje się buława oraz złoty medal Ojca Eustachego Rakoczego. Czym one są i dlaczego znalazły się w Izbie Pamięci?

Ojciec Eustachy Rakoczy i jego dziadek, powstaniec wielkopolski Piotr Grzeczka, są związani z historią Budzynia. Dziadek napisał książkę pt.: „Moje wspomnienia z walk o niepodległość Polski”, a wnuk jest propagatorem tej historii, który był wielokrotnie za tę działalność nagradzany i honorowany. Jego odznaczenia mają ogromne znaczenie dla całej naszej społeczności, bo są dowodem miłości ziemi ojczystej i znalazły poczesne miejsce w Salonie Tradycji.

Jakie ma Pani dalsze plany związane z Izbą Pamięci?

Izbę Historii Ziemi Budzyńskiej stworzyłam w celu gromadzenia i przechowania pamiątek tej ziemi, propagowania pamięci o przodkach, poszanowania dziedzictwa małej ojczyzny, eksponowania i tworzenia kolekcji tematycznych i wystaw czasowych, edukowania kolejnych pokoleń w duchu patriotycznym, tworzenia wspólnoty społecznej na bazie przeszłości i współpracy z organizacjami społecznymi. W muzeum ma swoją siedzibę Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej Ehrhardt M 17. Sądzę, że stworzyłam Rzeczpospolitą Muzealną tej ziemi, bowiem, to mieszkańcy ku pamięci współtworzyli  te zbiory. Dzięki burmistrzowi Marcinowi Sokołowskiemu, powstała izba i dalej się będzie rozwijać. Mamy w planach kolejne remonty budynku, powiększenie izby przemysłowców, wybudowanie wiaty na dziedzińcu , w której zgromadzimy dawniejsze narzędzia rolnicze. W dalszej perspektywie można zagospodarować w budynku ogromny strych. Muzeum musi tętnić życiem i łączyć wszystkich w duchu wspomnień.

Edytor