PIŁA. Prezydent Piły Piotr Głowski zadeklarował wsparcie dla pilskiego żużla. Włodarz liczy na pojawienie się sponsora tytularnego i zdjęcia ciężaru wspierania klubu przez gminę. Zanim to jednak nastąpi niezbędna jest pomoc samorządu, by silniki w Pile nie zostały wygaszone. To niestety wiąże się ze zmniejszeniem pieniędzy na promocję miasta poprzez inne dyscypliny sportowe.
Tu jednak już prowadzone są rozmowy z posłem Grzegorzem Piechowiakiem o wsparciu siatkówki żeńskiej przez spółki należące do Skarbu Państwa. ?Jeżeli to będzie dobry rok dla samorządu, to zwiększymy finansowanie dla siatkówki w środku roku ? jeśli będzie to możliwe. Stąd też prośba do Grzegorza Piechowiaka, by czuwał nad tym, aby siatkówka nie wpadła w kłopoty ? mówił podczas konferencji prasowej prezydent Piotr Głowski
Władze Klubu zapowiadają co najmniej dwa wydarzenia o randze krajowej i międzynarodowej. ? Bez wsparcia władz miasta w tym sezonie klub nie miałby racji bytu. Przykro, że kosztem innych, ale mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy na takiej prostej, że wsparcie miasta będzie mogło być skierowane na inne dyscypliny sportowe ? mówił przewodniczący Komisji Rewizyjnej Remigiusz Kaja.
Prezydent ma nadzieję także na spełnienie deklaracji posła na Sejm Marcina Porzucka. Moglibyśmy stadion żużlowy zrewitalizować i odnowić na wysokim poziomie za 3 mln zł – mówił poseł.
(Red.)
Źródło: UM Piła