Nie zapominamy o Powstaniu

Chodzież Kultura Najnowsze Wydarzenia

CHODZIEŻ. Miłośnicy historii z chodzieskiego Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego, wzięli udział w seminarium poświęconym bohaterskim lekarzom, którzy nieśli pomoc rannym żołnierzom podczas powstańczych walk w latach 1918/1919. Spotkanie obyło się w parafii Bazyliki pod wezwaniem Św. Piotra i Pawła w Poznaniu.

Obchody setnej rocznicy Powstania Wielkopolskiego można uznać za zakończone. To jednak nie powód aby zaprzestać działalności związanej z pamięcią o naszych bohaterskich przodkach. ?Musimy kontynuować dzieło Wielkopolan –  mówi Roman Grewling , wiceprezes Towarzystwa –  Praca nad popularyzacją wiedzy o Powstaniu musi trwać. Będziemy to robić poprzez coraz to nowe inicjatywy. Będą publikacje, spotkania rocznicowe, wykłady i seminaria. Chcemy, by pamięć o Powstaniu i jego skutkach, była ciągle żywa. Organizatorem spotkania, w którym uczestniczyliśmy, było Katolickie Towarzystwo Lekarskie z jej szefem dr Szczepanem Coftą  oraz jego ojcem, Gerardem Coftą  prezesem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego na Śródce w Poznaniu. Spotkanie z prof. Karwatem uwypukliło znaczenie lekarzy w efektywności walecznej powstańców na całym terytorium powstania w tym także w Chodzieży. Profesor omówił nieocenioną zasługę plejady lekarzy poznańskich w organizacji opieki nad rannymi tak na polu walki jak i później w lazaretach czyli szpitalach. Lekarze powstania byli w okresie  międzywojennym nauczycielami słynnych lekarzy z Chodzieży, a także profesora medycyny. Wymienię tu prof. Romana Drewsa, który pochodził z naszego miasta. W 1928 roku zdał maturę w Gimnazjum im. Św. Barbary. Był to pierwszy rok maturalny w odrodzonej Polsce. Studia medyczne ukończył w Poznaniu, gdzie utworzył słynną klinikę chirurgii?.

Wykład o lekarzach Powstania Wielkopolskiego

Seminarium dotyczące udziału lekarzy w Powstaniu Wielkopolskim, zgromadziło wielu zainteresowanych. Okolicznościowy wykład wygłosił znawca tematu, profesor Janusz Karwat. Wśród wymienionych znanych lekarzy znalazły się znane osoby. Barwnie opowiadał o nich profesor – ?Generał Ireneusz Wierzejewski był ortopedą i kapitanem armii niemieckiej. Specjalistą armijnym i nieprzypadkowo stanął na czele Sanitariatu Wojska Polskiego. Będąc od 4. stycznia 1919 r. naczelnym lekarzem powstania, chodził w mundurze generała brygady. Z kolei Wiktor Dega, był podoficerem piechoty, ochotniczo walcząc w Poznaniu, m.in. o Ławicę, potem na froncie wielkopolskim. Gdy tworzyła się Armia Wielkopolska, został dowódcą 7 kompanii 10 Pułku Strzelców Wielkopolskich. Awansował na porucznika. Żył długo i ma piękną historię zawodową jako lekarz ortopeda, ale zapisał też świetną kartę niepodległościową. Przecież już przed wybuchem I wojny światowej organizował skautów. Konspirował w Tajnej Organizacji Niepodległościowej. Są też inni. Wymienię choćby pułkownika Kazimierza Bonawenturę Nowakowskiego, naczelnego chirurga, a potem profesora Wydziału Lekarskiego. Profesora Jana Alkiewicza – ogromny autorytet w zakresie dermatologii, kapitana Witolda Kapuścińskiego ? okulistę, prof. Leona Lacknera ? stomatologa, profesora Franciszka Łabuzińskiego ? komendanta szpitala zakaźnego. Aleksandra Szrajbera ? radiologa, Mariana Szenica ? pediatrę i lekarza 3 Brygady Artylerii w czasie powstania, a później komendanta szpitala w Biedrusku. Wszyscy oni kończyli uczelnie niemieckie, w chwili powstania zajmowali konkretne stanowiska. Byli też inni jak choćby hydrobiolog prof. Julian Rzóska, profesor historii Zdzisław Grot, który jako 15-latek pracował w łączności w bezpośrednim otoczeniu majora Stanisława Taczaka. Przykładem jest też prawnik, pułkownik Stanisław Sławski, który wraz z innymi zajmował budynek sądu przy Młyńskiej czy prezydium policji. W czasie powstania był głównym audytorem, czyli szefem sądownictwa wojskowego. Z czasem został wykładowcą, profesorem Uniwersytetu Poznańskiego. Można tak długo wymieniać, a pewnie i tak wszystkich nie zdołam przypomnieć.

P.K.

Prof. dr. hab. Janusz Karwat jest prodziekanem Wydziału Humanistycznego Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu. Wykłada w Zakładzie Historii Wojskowej Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Jest członkiem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk i Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego oraz Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego ?Forum Lubońskie?.