GDAŃSK. Wczoraj, podczas finałowego koncertu WOŚP Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został brutalnie zaatakowany nożem. Mimo, iż lekarze przez wiele godzin walczyli o jego życie, dzisiaj po południu prezydent zmarł. W związku z tą tragedią, także dzisiaj po południu Jerzy Owsiak zrezygnował z funkcji prezesa Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Fundacji, którą założył i na czele której stał od samego początku, czyli od 27 lat.
Oto co powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej:
-Osobiście składam rezygnację z szefa Fundacji. Fundacja jednak dalej będzie funkcjonowała. Ale może to ułatwi życie wszystkim tym, którzy nawet dzisiaj nie pohamowali się, żeby napisać obrzydliwe słowa w moim kierunku. Bardzo obrzydliwe słowa. Mówiłem o tym, że ta nienawiść skierowana w moją stronę i w stronę Fundacji „grzeje” od 25. lat. Przez pierwsze dwa lata ludzie nawet nie kumali, co mogą nam zarzucić. Od 25. lat staczam boje z ludźmi, którzy tak samo mi grożą. I niestety, ani polski wymiar sprawiedliwości, ani policja sobie z tym kompletnie nie radzą. Proszę wejść na portale prawicowe i przeczytać rzeczy na mój temat. To co pisze jedna z posłanek… To jest ten tekst, który się sączy. Dzisiaj policja zatrzymała osobę, która zagroziła śmiercią prezydentowi Poznania i prezydentowi Wrocławia. Do tej pory takie groźby byly traktowane jako krytyka..i ja się z tym spotykam. Ten stopień krytyki w Polsce rozszerzył się jednak w sposób haniebny. Zahacza o jezyk nazistowski, o język faszystowski, o język gróźb. W związku z tym, nie będąc już szefem fundacji, będę dla niej pracował w firmie, w której pracuję przez cały czas, ale nie będę już podejmował żadnej decyzji. A zatem niech wyluzują ci, którzy w Polsce dostali niesamowitą, otwartą przestrzeń do takich działań.
(Red.)