Matki Chrzestne Powstania Wielkopolskiego spotkały się z pilanami

Najnowsze Piła

PIŁA. Wczoraj w mieście nad Gwdą odbyło się spotkanie z herstorią pt. ?Matki Chrzestne Powstania Wielkopolskiego”.  Poprowadził je dr Paweł Cieliczko z Fundacji Kochania Poznania.

Dlaczego Matki Chrzestne Powstania Wielkopolskiego? Dlatego, że nasze miasto Piła potrzebuje budowania tożsamości narodowej, gdyż kiedyś te tereny były niemieckie. Idealnie takie działanie wpisuje się to w pracę organiczną, którą wykonywały te kobiety w Wielkopolsce, a która w owym czasie była bardzo biednym rejonem w zaborze pruskim. Matki Chrzestne Powstania Wielkopolskiego były genia

lnymi  i niestrudzonymi kapłankami ducha narodowego, oddającymi się służbie dla ojczystej sprawy ? podkreśliła Iwona Kamińska-Lech z Kongresu Kobiet Północnej Wielkopolski.

Swoją obecnością zaszczyciła uczestników spotkania potomkini rodu Tułodzieckich ? Dorota Tułodziecka-Adams, która na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych.

?W tym roku często bywam w Polce, ze względu na 100-lecie Praw Kobiet, bardzo mi zależy na tym, aby Aniela i Zofia Tułodzieckie zostały odkurzone na kartach historii. W szczególności Zofia, która była prekursorką w biznesie i z tego co mi wiadomo, założyła pierwszą spółkę prawa handlowego. Prowadziła pracownię krawiecką, w której poznanianki mogły ubierać się jak paryżanki ? mówiła Tułodziecka- Adams.

Prelekcję poprowadził dr Paweł Cieliczko z Fundacji Kochania Poznania.

– Nie sądziłem, że nazwa, którą roboczo przyjąłem: ?Matki Chrzestne Powstania Wielkopolskiego? tak bardzo się przyjmie i pójdzie w całą Polskę. Postery z tymi paniami wędrują po Polsce. Były już w Poznaniu i w Łodzi na Kongresie Kobiet, były też w Warszawie, a teraz zawitały do Piły.  Panie nie były raczej tego świadome, że po 100 latach będą tak popularne i będzie się o nich tyle mówiło. Bardzo się cieszę z tego pomysłu, gdyż sam się czuję ich ojcem chrzestnym. Są to kobiety zasługujące na takie uznanie i to nie tylko dlatego, że mamy w tym roku rok kobiet i wiele miast przyjmuje uchwały tak jak Poznań czy Piła, by nowe ulice, skwery, place nazywać imionami patronek, ale dlatego, że te panie mają zasługi ogromne i zasłużyły sobie w pełni na to, żeby o nich pamiętać ? zaznaczył dr Cieliczko.

     Marta Miciak, Ogólnopolski Strajk Kobiet Piła. –To spotkanie jest następstwem złożonego przeze mnie i Iwonę Kamińską-Lech wniosku do Prezydenta Miasta Piły,  z propozycją aby 4 ronda w Pile nazwać imionami i nazwiskami Matek Chrzestnych Powstania Wielkopolskiego tj: Zofii Sokolnickiej, Janiny Omańkowskiej, Heleny Rzepeckiej, Anieli Tułodzieckiej (lub sióstr Anieli i Zofii Tułodzieckich). Byłoby to uhonorowaniem 100-lecia Praw Kobiet i Powstania Wielkopolskiego.

Wnioskodawczynie czekają obecnie na decyzję z Urzędu Miasta w sprawie nazwania 4 nowych rond w Pile imionami i nazwiskami Matek Chrzestnych Powstania Wielkopolskiego.

 

(opr.WM)

 Źródło: www.kongres.pila.pl